W Krakowie, ba w bezpośrednich okolicach B zakończyło się wreszcie oblężenie (co tam robiła wczoraj policja celna i skarbowa?) związane z dziesięciodniówką 41. sesji UNESCO. — Ach znów organizacyjno-promocyjny sukces miasta, och jedno z największych przedsięwzięć ICE…
Wśród nowych miejsc na Liście Światowego Dziedzictwa znalazły się Tarnowskie Góry. – Gdyby ktoś jeszcze nie słyszał o Sztolni Czarnego Pstrąga, Kopalni Srebra i pozostałych 26 obiektach (położonych też w Bytomiu, gminie Zbrosławice) – teraz się dowie za większe pieniądze, być może też poczeka w kolejkach.
Pierwsze junesko dla województwa śląskiego – „godne to i sprawiedliwe”, wreszcie!
Radość B w takich razach wielką jest gdyż podziw dla inżynierów, inżynierii, poli-techniki, komplikacji-rzeczowości-ścisłości, fachu i rzemiosła przechodzących w artyzm, dziedzictwa w tej mierze… miała od zawsze… od czasu do czasu w formie wzmożonej.
Ostatnim wzmożeniem było uczestnictwo w śląskiej Industriadzie 2017.
— Plan, organizacja, pomysły, dowcip, dostosowanie atrakcji i zabaw do każdego wieku… przy jednoczesnym trzymaniu się ziemi, realiów, praw przyrody, przy autentycznym szacunku dla dorobku pokoleń, pokorze wobec pracy ludzkiej, nieprzegadaniu… —
— Ślązacy z pewnością będą umieli „sprzedać” światu skarby Tarnowskich Gór… ech, co za niestylowa, nieśląska konkluzja!
13 lipca 2017 o 6:56 am
@Basia:
> Ślązacy z pewnością będą umieli „sprzedać” światu skarby Tarnowskich Gór…
Mam nadzieję. Sukces w „sprzedawaniu” atrakcji bardzo zależy od opiekunów konkretnego obiektu. Myśmy się zachwycali Karchowicami, ale nie wszędzie wygląda tak dobrze. Mój własny Chorzów próbuje coś rozkręcić w budynkach po byłej Hucie Kościuszko, ale po pierwsze zabrał się za to późno (część potencjalnych atrakcji już nie istnieje), po drugie eksponatów jest mało i ożywają tylko na Industriadę. Słyszałem także głosy rozczarowania wykorzystaniem Elektrowni Szombierki.
Tarnowskie Góry jakoś omijałem. Tzn. byłem z Rodzicami jeszcze, ale jakoś było zamknięte, czy coś… Nie pamiętam, to lata 80-te były i to wczesne. Potem odwiedzałem, ale centrum, czyli rynek, który się chwali że przejeżdżał przez niego Jan III Sobieski:
Tarnowice Stare z ich zamkiem:
No i „same Repty”, same bo w zasadzie sztolnie i park w Reptach to jeden kompleks parkowy:
Ale sztolnie same w sobie mnie ominęły. Tzn. są na liście 🙂
13 lipca 2017 o 7:01 am
Brawa i gratulacje dla Krakowa i Tarnowskich Gór!
13 lipca 2017 o 7:14 am
Paku4, Karchowice bardzo słusznie wspomniane, bo w przypadku Tarnowskich Gór: Tytuł nominowanego dobra: „Kopalnie ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach”.
Już w przypadku Szybu Maciej zdumiałam się, jak potężnym (i potencjalnie pożytecznym, nie tylko groźnym) zagadnieniem, efektem ubocznym głębokiego kopalnictwa jest woda… niekiedy rewelacyjnej jakości. Pewnie to jest wiedza nabywana w pierwszych tygodniach odnośnych (i innych) studiów na AGH, ale na polonistyce nie było mody dokształcania się w tym kierunku… samodzielnie zaczęłam znacznie później, dopiero pod wrażeniem „kolebki przemysłu światowego”…
(Myślę, że w klasach o profilu biol-chem i mat-fiz powinny być propedeutyki techniki i technologii – my w mat-fizie mieliśmy co prawda sporo wychowania technicznego, ale nie pamiętam nic ponad lutowanie zestawów z Młodego Technika czy coś w podobie… nb podobało się, nie powiem! 🙂 )
Mela Woman, a zwłaszcza dla Tarnowskich Gór! 🙂
13 lipca 2017 o 7:40 am
@Basia:
No tak. Moje miasto było kiedyś z tego powodu zdrojem 😉 Nawet był dom zdrojowy i ulica zdrojowa 😉 Wszystko, dzięki własnościom wód kopalnianych.
13 lipca 2017 o 8:09 am
I ta kolejka ludzi z butelkami do kurka pod Szybem Maciej…
13 lipca 2017 o 8:36 am
Piękna sprawa.
Słyszałem o Sztolni Cz.Pstr. Teraz na pewno się wybiorę.
13 lipca 2017 o 9:01 am
Nb, gdyby ktoś zapomniał o wyróżnieniu w 2013 Kopalni Soli w Bochni — też się może wybrać… 🙂 A wielicki Zamek Żupny (również UNESCO od 2013) jest w soboty za darmo:
http://muzeum.wieliczka.pl/zwiedzanie/zamek/godziny-otwarcia/ 🙂
13 lipca 2017 o 9:25 am
Jakie sztolnie? Media napisały, że na listę UNESCO wpisano POLSKI KOMPLEKS w Tarnowskich Górach. Zawsze wiedziałem, że gdzieś jest przechowywane jądro polskiego kompleksu i uważam, że słusznie objęto to miejsce światową ochroną. #unikat
13 lipca 2017 o 9:31 am
No, Konwickiego też mogą wpisać, jo sie nie prociwiom! 😎
Ale ten konkretny kompleks srebrny to jest jednak bardziej śląski, niż polski #fakenews 😛
13 lipca 2017 o 9:34 am
@Basia:
Ślůnski 😉
13 lipca 2017 o 9:47 am
Mosz recht!
Ach ta śląsko-inżynierska ścisłość! 😈 <= włosy z głowy ;-/
13 lipca 2017 o 8:39 pm
@woda i szyb Maciej:
Ją kiedyś butelkowano, a może się i nadal butelkuje. Ale nie chcieli zdradzić pod jaką marką…
13 lipca 2017 o 9:18 pm
Taaak… Z wodnych zjawisk u nas dziś przed południem kapuśniaczek padał do góry (drobne, mgiełkowe krople podwiewane porywistym wiatrem, zdarza się), a wieczór cudny się zrobił, tyle, że kontrastowo chłodniejszy w stos. do poprzednich. – Idealne warunki na rowerową pętelkę… i ludzi nawet nie tragicznie dużo 🙂
14 lipca 2017 o 7:53 am
Wpisanie na listę dziedzictwa UNESCO Tarnowskich Gór to bardzo dobra wiadomość. Zanosiło się na to od jakiegoś czasu, ale fakt to fakt. 🙂
Obejrzałem filmy Wasze, pokazujące jak podczas „Industriady” zachęca się dzieci, młodzież oraz dorosłych do zgłębiania wiedzy o prawach przyrody. Bardzo to dowcipne i na pewno zapadnie w pamięć. 🙂
14 lipca 2017 o 8:42 am
A jeszcze fajniej byłoby w pogodę lepiej sprzyjającą wodnym figlom w Karchowicach. Lecz – nawet z kroplami H2O padającymi prosto z chmur – liczni uczestnicy Industriady 2017 bawili się (i kształcili) znakomicie! 😎
14 lipca 2017 o 2:13 pm
ech inżynierem być! 😉
dziewczyny lubią inżyniera a inżynier o tym wie… 😛
14 lipca 2017 o 7:10 pm
…tymczasem Król Roger w akcji… 🙂
15 lipca 2017 o 3:39 pm
Chyba Król Łukasz!
16 lipca 2017 o 3:33 pm
„co tam robiła wczoraj policja celna i skarbowa?”
Co celno – to nie wiem. Ale co skarbowo – na to pytanie sama sobie, Basiecko, udzielos odpowiedzi w następnym akapicie: „większe pieniądze” 🙂
16 lipca 2017 o 10:31 pm
@owcarek:
Skoro skarbowa bo skarby Unesco, to celna bo cele Unesco? O_O
16 lipca 2017 o 10:33 pm
@TesTeq:
I królowa Garbine #parytet
17 lipca 2017 o 6:29 am
TesTequ, wszyscy tegoroczni królowie i królowe Wimbledonu wyjątkowo bardzo się nam podobają! 😎
Owczarku, ja miałam podejrzenie, że celna chciała – zgodnie z najnowszą modą – odtworzyć czyli zrekonstruować historycznie dawne granice zaborcze… Ale gdyby np. Ślązacy zapragnęli pociągnąć ją za słówko (Macierz Świętą, Polskę Naszą… 🙄 ) ❓
Paku44, hmmm, skojarzyło misie… ech, wolę nie przytaczać tu skorzarzeń celowych i celowościowych mych… 🙄
*** * ***
A tymczasem my inne szlabany i kordony przekroczywszy… lub prawie… Powróciwszy szczęśliwie uszczęśliwieni —
— Watch this space!
… 40 godzin i pół, wliczając sen, a ileż zdarzeń i wrażeń!
Jeśli(by zaś) kto sądzi(ł) – antycypująco – że zdarzenia i wrażenia banalne (będą) — to tacy żeśmy rozanieleni, iż mu wybaczamy z góry i szerokim gestem 😎
17 lipca 2017 o 6:34 am
A propos królów i królowych kortowych, występujących pod niewłaściwymi chorągwiami — widzę właśnie kolejnych nieprzekonanych, zagubionych i zaprzańców:
ATP Hall of Fame Round 1, Court 1; 16:00 BST —
Gojowczyk (Germany)
V
Kwiatkowski (USA)
🙄