Celje


Wikipedia

Wpis gościnny. Autor: Pak4

Władysław Jagiełło był żonaty cztery razy. To w zasadzie tak samo jak Kazimierz Wielki. Tyle, że Kazimierz Wielki był żonaty jednocześnie z trzema kobietami: Adelajdą Heską, Krystyną Rokiczanką i Jadwigą Żagańską.

Panie wymieniam, bo ostatnia z nich dała Kazimierzowi córki. Najstarsza z nich, Anna, została wydana za mąż za hrabiego Celje, Wilhelma.

Na pierwszy rzut oka degradacja — córka wielkiego króla żoną hrabiego. Ale trzeba pamiętać, że z jednej strony Jadwiga Żagańska została poślubiona przez Kazimierza, gdy ten już był bigamistą (i niewielu ten ślub uznawało), z drugiej zaś strony, hrabiowie Celje rośli w znaczenie, ciesząc się wsparciem cesarskim. W XV wieku mieli zjednoczyć pod swoją władzą prawie całe terytorium dzisiejszej Słowenii (za co ich Słowenia uczciła, włączywszy ich gwiazdy do swego herbu*)… Z trzeciej zaś strony, nie było wówczas jakiejś żelaznej reguły, że pozycja ojca przekłada się bezpośrednio na pozycję męża.

Historia ta ma wzloty i upadki. Hrabia zmarł, Anna Kazimierzówna wyszła po raz drugi za mąż (za hrabiego Teck). Mała Anna została prawdopodobnie w Celje, jako dziedziczka. Kolejny hrabia nie dbał jednak o wychowanie (i szerzej — o opiekę) dorastającej Anny. Po śmierci Jadwigi przypomniano sobie o niej w Polsce. Jagielle brakowało legitymacji do polskiego tronu (był tylko mężem króla-Jadwigi). Małżeństwo zaaranżowano. Przetrwało kilkanaście lat, wydając jedną potomkinię — Jadwigę Jagiellonkę**. Anna była polską królową w czasie bitwy pod Grunwaldem, następy tronu nie zostawiła, odszedłszy z tego świata w roku 1416.

***

Docierając dziś do Celje szukamy śladów Anny. Samo Celje to trzecie, co do wielkości, miasto Słowenii. Cieszy się trzema zamkami, z których za najcenniejszy uważany jest… najnowszy, czyli Stara Grofija (znaczący renesansowymi krużgankami z pocz. XVII wieku, niczym druga Sucha Beskidzka). Drugi, starszy, Dolny Zamek (Spodnij Grad) znajduje się także w pobliżu starego miasta (aktualnie rewitalizowany), ale zamkiem, w którym mieszkały Anna Kazimierzówna i Anna Cylejska, jest Stary Zamek (Stari Grad, Zgornji Celjski) na wzgórzu nad miastem. Zamek, który widzieliśmy z daleka, znad przepływającej przez Celje Savinji.


*) Po zamordowaniu Ulryka III (przez Władysława Hunyadego, syna Jana) w 1456, ziemie hrabiów przejąć mieli Habsburgowie.
**) Jadwiga Jagiellonka nie dożyła proponowanego wydania za następcę tronu… Cypru. Szkoda, byłoby kolejne miejsce do patriotycznego nawiedzenia 😉

Zdjęcia: basia i Pak4

[10.9.2017: Ljubljana. Celje. …]

Stara Grofija, czyli pałac hrabiowski (1580-1603) rodziny Thurn-Valssasina. Krużganki z XVII w.

Kościół św. Cecylii i klasztor Kapucynów (1609-15) + 96 schodów

Savinja w dole, a Stari grad (Zgornji grad) w górze

Ilustracje – Pak4

Komentarzy 17 to “Celje”

  1. basia Says:

    Dodajmy, iż w tym pięknym mieście natknąć się też można na mentalność „skarb w głuszy”*… albo im (jej) się tak wydawało tylko – bo generalnie byli za krótko, by to i owo zweryfikować sumiennie… 🙂
    ____
    * https://basiaacappella.wordpress.com/2017/06/28/skarb-w-gluszy/

  2. pro-fan Says:

    @temat: piękna nasza Europa cała! 😦

    widzę też niestety niesmaczne bohomazy na murach, wyglądające jakby przybyły z Polski. 😦
    https://photos.google.com/share/AF1QipOzRpJW8FdmEAbgLiJ1QXC1Kkvxe1tlm9oP4LJBkNR1kRlSGmqcCnaESK0SixcQWw/photo/AF1QipOcPHMEYeXxPJs-Os2qpb6a-YGMqKXMY7pD6SES?key=cTNYNVZyOTNYZlJFOTE5VFpaZXBzOGdaUVVUcmNn

    zaglądam, czytam i oglądam lub przeglądam zdjęcia codziennie. co to będzie, gdy już podróż się skończy? 😉

  3. basia Says:

    Sugaruje Szanowny, że powinniśmy ją dzielić na mniejsze kawałeczki? Jeszcze mniejsze?! 😯 😆

    Bohomazy? — Niestety… 😦

  4. TesTeq Says:

    Gdybym ja miał cztery żony,
    dwie długie żony, dwie krótkie żony,
    to bym ja mógł, jak szalony,
    raz być wysokim, raz niskim znów.

  5. pak4 Says:

    @TesTeq:
    W punkt! Historycy długo się zastanawiali, czy Kazimierz był wielki, czy niski był 😉

  6. Wiedzmin Says:

    A Jagiełło? 😉

  7. pak4 Says:

    @Wiedzmin:
    Z tego co pamiętam, to Jagiełło był poniżej średniej, ale nie bardzo niski. Można sobie jednak wyobrażać, że był niższy od Jadwigi 😉

  8. Wiedzmin Says:

    Ale wyższy od łokietka 😉

  9. Wiedzmin Says:

    I Łokietka. 😀

  10. Wiedzmin Says:

    Profan, to co pokazujesz, tojest właśnie „patriotyczne nawiedzenie”, o którym marzy Pak4. 😀

  11. pak4 Says:

    @Wiedzmin:
    No… Mnie często wstyd ściska, gdy widzę poza miastem niebieskie literki R. No niby w mieście też, ale to przynajmniej wstyd zostaje w domu. Po co go wynosić w góry i ościenne kraje?
    Bo raczej mamy nadwyżkę eksportową bohomazów kiboli, choć Banika Ostravę parę razy na murach aglomeracji widziałem… (A i kiedyś jakiś zespół ukraiński się „reklamował”.)

  12. TesTeq Says:

    Pak4 pisze: Mnie często wstyd ściska, gdy widzę poza miastem niebieskie literki R.

    Tym razem nie dowcipkuję. Naprawdę nie wiem, co to są „niebieskie literki R” i dlaczego rażą poza miastem, a w mieście nie.

  13. Przelotny Gość Says:

    TesTeq – podejrzewałbym kod jakiejś huliganeri od piłki kopanej, ale może chodzić o inne „elementy” które mają zwyczaj bazgrać po cudzych ścianach..

    Basia i Pak4 – fajna wyprawa, wiele rzeczy się człowiek dowiaduje. Wszystko podane w ciekawy sposób, choć czasem wymaga skupienia. 😉

    Wszyscy – pozdrówka.
    U nas tęgi mróz, jak tak dalej będzie narty się zaczną niedługo. 🙂

  14. pak4 Says:

    @TesTeq:

  15. basia Says:

    TesTequ 🙂 …i nawet „jak” nie byłoby konieczne (w jak szalony) 🙄

    Paku4, Wiedzminie 🙂 🙂 chciałoby się zapytać odruchowo, czy jakieś stojące przekazy nie przetrwały (wśród swoich, ale chętniej cudzych)…
    ale…
    W temacie „portrety-władza-podległość” przypomniał mi się mały i nawet niespecjalnie ambitny tekścik
    https://familyinequality.wordpress.com/2017/03/19/prince-charles-and-princess-diana-height-situation-explained/ 🙂

    Paku4, TesTequ, Przelotny Gościu 🙂 🙂 🙂 – „wstyd za bohomazy”? cóż, mieszkać gdzieś trzeba, a które miasto nie ma huliganów muralnych? Ci spod znaku niebieskiego „R” czasem się choć napracują, nastarają (w stylu, jaki widać na obrazku)…

  16. pak4 Says:

    @TesTeq:
    Myślę, że odpowiedziałem już. Dodam jedynie, że jak słusznie zauważa Basia, w mieście częściej są to staranne murale, ku dumie mieszkańców-kiboli; gdy poza miastem, jest to trochę jak obsikanie drzewka przez pieska, czy w wbicie flagi przez odkrywcę — zaznaczenie obszaru występowania gatunku kibolus ruchensis. Murale miejsce bywają bez sensu, bywają brzydkie, bywają malowane w miejscach niewłaściwych, ale te poza nimi są bez sensu, brzydkie i malowane w miejscach niewłaściwych z reguły. No i gdybyż te murale (i zaangażowanie w nie), choć trochę przełożyły się na zaangażowanie w sport i wyniki sportowe drużyny (a Ruch właśnie tonie…).

  17. basia Says:

    Przykłady znaczenia terytorium przez „naszych” a może i naszystów:

    https://photos.google.com/share/AF1QipOzRpJW8FdmEAbgLiJ1QXC1Kkvxe1tlm9oP4LJBkNR1kRlSGmqcCnaESK0SixcQWw/photo/AF1QipOcPHMEYeXxPJs-Os2qpb6a-YGMqKXMY7pD6SES?key=cTNYNVZyOTNYZlJFOTE5VFpaZXBzOGdaUVVUcmNn

    …przez „onych”
    https://photos.google.com/share/AF1QipMk7dif3_agtlmiiLtMUJelGc_xY_v7SySRorzsJCtQg0g70AYNUMou0q2oWhjqSw/photo/AF1QipONxXln4ArtDxv9SbRi7CsNuPd2Qwia810SotIs?key=a3NTbzNYQmg4QW9TVDNOYmZTbkRMeUluOE9Ra3Z3

    i jasna deklaracja tambylców:
    https://photos.google.com/share/AF1QipMk7dif3_agtlmiiLtMUJelGc_xY_v7SySRorzsJCtQg0g70AYNUMou0q2oWhjqSw/photo/AF1QipNF9ATHPGnoBCANTZ_S0KN0-8GqH9rDiMT1pZ3V?key=a3NTbzNYQmg4QW9TVDNOYmZTbkRMeUluOE9Ra3Z3

Dodaj komentarz