3x Szał

Podkowiński (Sukiennice)

Grzywacz (Muzeum Śląskie)

Maciejowski (MOCAK)

Komentarzy 140 to “3x Szał”

  1. TesTeq Says:

    Szał:
    – koń zgubił Podkowiński;
    – a ona Sukiennice… 😀

  2. basia Says:

    Superbystra uwaga, która jednakowoż nie wyczerpuje zagadnienia… 🙂

  3. zawada Says:

    Tu musi być jakieś drugie dno…

  4. Asia Says:

    Raczej czwarte, Zawado. 🙂

    Basiu, zestawienie TAKŻE nie wyczerpuje zagadnienia. Choć jest niezłe. 🙂

  5. GK Says:

    zawada szuka dna, niechże go oświecę: tłusty czwartek, tłusta kobieta, tłusty koń. 😦

    zeżarłem dziś 11 pączków. nigdy więcej! 😦

  6. Ostoja Says:

    Kusi sie odpowiedz na pytanie: czym jest sztuka. Wg. niektorych to „cos” co w sposob pozytywny zmienia czlowieka. prez umieszczenie tych trzech zdjec obok siebie, wyglada na to, ze mozna „uswinic”, albo „uobrzydliwic” nawet dobre malarstwo — tym razem przez indukcje, jak powiedzialby Kol. Faraday. Tu konczy sie moj komentarz.

  7. Asia Says:

    Ostojo, mnie ciekawi, kto był pierwszy: ten Grzywacz (pierwsze słyszę) czy Gaga? 😉

  8. Tom Says:

    Przekonujemy się jeszcze raz, że rozpusta i pornografia niejedno ma imię.

    Zawsze mnie razi takie „wożenie się” na cudzych dziełach i całkowicie zgadzam się z Ostoją.

  9. Ja Says:

    A może dialog pokoleń bardziej „uświnił” ten twórca, który przed oryginalnym „Szałem” postawił panią nie dość, że płaską jak deska, to jeszcze przyodzianą w jakąś workowatą swetro-sukienkę?

    Pomyślmy, może nie dziś, bo już późno.
    Problem może nie być tak prosty, jak wygląda przy pierwszym spojrzeniu.

  10. Ja Says:

    W dodatku dolepił oryginalnemu dziełu ordynarną tablicę-oświadczenie.

  11. Anonimowa Celebrytka Says:

    Nie tylko dla Asi. 🙂
    http://culture.pl/pl/tworca/zbylut-grzywacz
    Poczytajcie, warto.
    Serdecznie pozdrawiam Was wszystkich.
    Babcia Zosia

  12. Ostoja Says:

    Asiu,
    Domyslam sie do czego zmierzasz. Nie znam sie na chronologii dzisiejszej popularnej kultury, ale z wielka przyjemnoscia ogladalem program w ktorym duety spiewala Lady Gaga i Tony Bennett (roznica wieku pomiedzy nimi, ca. 60 lat). W konkluzji: ona sie zna na spiewie, a to co robi pod publiczke, to tylko takie wyglupy, wlasnie — pod publiczke.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Tony_Bennett

  13. Ostoja Says:

    Smierdzi plagiatem. Z drugiej, jeszcze, strony — wezmy pod uwage taka „Piete”, „Nawiedzenie trzech Kroli”, „Zdjecie z Krzyza”, itp. : sceny powtarzane w malarstwie doslownie setki razy. Czy to byly plagiaty??? Z trzeciej, jeszcze, strony — w czasach sredniowiecza i Odrodzenia plagiat byl forma pochlebstwa, czy komplementu dla oryginalnego tworcy. Z czwartej, jeszcze, strony — liczy sie „creativity” i nowatorstwo. Hmmm. Zakalapuckalem sie.

  14. TesTeq Says:

    @Asia: Łbem koń był pierwszy, ale nad sytuacją panuje Lady Gaga…

  15. pak4 Says:

  16. pak4 Says:

  17. TesTeq Says:

    N-ty szał…

  18. pak4 Says:

    Plagiaty? Sztuka ze sztuki?
    „Szał” jest wyrazisty i wbił się w pamięć. Pamiętam (dziecięciem będąc go widziałem) rysunek, jak to chłopak patrzy na „Szał” i sobie wyobraża gołą dziewczynę na skuterze z podniesionym przednim kołem — oczywiście bez pretensji do „sztuki”, ale z jakimś komentarzem do tego, co młodych wówczas kręciło (skutery) i co pokazywało się w teatrze (hondy, o ile pamiętam). Dlatego i inni nie dziwią.
    Zresztą…Grzywacz jest bardzo wyrazisty, ale czy oryginał nie był? W końcu XIX wieku freudyzm wisiał w powietrzu i tylko czekał, aż Freud napisze swoje prace. O samym Grzywaczu jest w linku.
    A Maciejowski? Obraz w obrazie, z komentarzem prawie jak ze „Sztucznych fiołków”. Każda epoka ma swój język.

  19. pak4 Says:

    TesTeq:
    Czy każda goła pasażerka konia to Szał? A co z Lady Godivami? 😉

  20. pak4 Says:

    Godivy też się często na rudo pokazuje:

  21. pak4 Says:

    Ale też w niektórych krajach nie znają Szału i się im nie kojarzy:

  22. basia Says:

    „Szał uniesień” Podkowińskiego obrósł w legendę, ikonografię, konteksty, nawiązania już niemal w pierwszych godzinach po jego „okazaniu ludowi” (i.e. bohemie i filistrom 😉 ).
    — Gdyby ktoś jeszcze nie znał (możebne li to? 😮 ) – dorzucę choćby Piwniczne wykonanie słynnej kwestii ze znanego dramatu modernistycznego „W sieci” (J. A. Kisielewskiego):
    Jacek Wójcicki jako koń, Halina Wyrodek jako modernistyczna kobieta!
    (Dalszy ciąg ni pri cziom – „Brunetki…”; nagranie live pochodzi z koncertu jubileuszowego PpodB 😎 )

  23. basia Says:

    …I bardzo się cieszę z widoku i wypowiedzi Ostoi, Anonimowej Celebrytki, z wszystkich cennych uwag Wszystkich Państwa …w dodatku o tak nietypowej porze! 😎 (Podobno komentarze w tym blogu dodają się najchętniej o 7 rano 😎 a największa klikalność jest w samo południe — tak mi kiedyś oznajmiły (nagle a niespodziewanie) statystyki 😆 )
    Systematyczniej też się oczywiście odniosę, tymczasem zapraszam i zachęcam do rozmowy, bo temat jest bezdenny!!!

    😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀

  24. Jankora Says:

    Ciekawy temat!
    Serdecznie pozdrawiam Was wszystkich! 😀
    Teraz czekam na jakieś wieści od Joszko..

  25. Anonimowa Celebrytka Says:

    Ze swej strony serdecznie pozdrawiam zarówno Ciebie, Jankoro, jak i Ja, Joszko i innych pacjentów, jeśliby takowi tu zaglądali. Trzymajmy się! 🙂

    W warstwie ciekawostkowej: nie wszyscy pamiętają, iż „Szał” powstawał w Warszawie a jego losy mogą być symbolem przymierza artystów z obu stolic.
    Wiemy o bogatej recepcji i nawiązaniach – od sztuk wysokich aż po pop i reklamę.
    Można też mówić o swoistej klątwie „Szału”, na pewno o fatalizmie losów jego autora.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Sza%C5%82_uniesie%C5%84#Pierwsza_wystawa
    Z wszystkich tych powodów obraz jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieł polskich. Nic dziwnego, że tylu twórców wchodziło i wciąż wchodzi w dialog z nim.

  26. pak4 Says:

    @Ostoja:
    A co powiesz na swoisty aneks do płomiennych włosów modelki na obrazie przygotowany przez MN w Krakowie, w postaci dwóch gaśnic obok? 😀 To też sztuka. Jeszcze defibrylator mogliby w pobliżu powiesić 😉

  27. GK Says:

    Pak4, nie byłem po remoncie, ale bym postulował modernizację dziwowiska:
    1. Głośniki na pewno są – ma z nich lecieć i-haha co pół minuty.
    2. Piana z końskiego pyska ma lecieć.
    3. Tam gdzie była zaplanowana lawina – niech wreszcie będzie lawina.

    Mamy dwudziesty pierwszy wiek i jak modernizm to modernizm. Może unia się dołoży?

  28. pro-fan Says:

    @temat:
    może jestem nienormalny. albo bezkrytyczny.
    bo bardzo podobają mi się wszystkie trzy obrazki. także te wklejone w komciach.
    wasze uwagi nader ciekawe.
    żeby tak było wszędzie. żyć nie umierać, blog – ostoja. 🙂

  29. pak4 Says:

    @GK:
    dołożyłbym:
    — wersję dla niewidomych w 3D, by sobie mogli konia i modelkę wymacać;
    — animację włosów-płomieni by bardziej dymiły;
    — oczywiście dym z maszyny;
    — ale pianę to bym z pyska otarł, to jest muzeum, kultura ma być, a nie jakaś piana…

  30. TesTeq Says:

    @GK: Piana z pyska jest za dopłatą, na indywidualne zamówienie. Pracownik muzeum bierze gaśnicę, o której Pak4 wspomina, i pianuje, wydając jednocześnie odgłos paszczą.

  31. GK Says:

    Pak4 i TesTeq, chłopaki widzę, że dobrze główkujecie a muzeum napewno nie pogardzi szałowym doradztwem.
    Przyszła mi jeszcze do głowy waporyzacja – dla wilgotności stoją czasem po kątach ustrojstwa, które można by zamontować od ściany, za brzuchem konia i jeźdźcy, wyrobić zgrabne dziurki albo odnowić załatane – i już za mały hajs mamy efekt erotycznego przepocenia.

  32. Asia Says:

    😀 – Wójcicki, rumak pełnej krwi!
    Pozostałe rumaki też niczego sobie.

    Ostojo, że „ona się zna na śpiewie” wiem, że potrafi fajne duety ze starszymi panami – widziałam (na przykład z Mickiem Jaggerem). Dziękuję za Twój link – interesujący. 🙂

    TesTequ, jak zwykle w punkt. 🙂

  33. Ostoja Says:

    @pak4: wlasnie zauwazylem gasnice, ale pomyslalem, ze to nie czesc instalacji, tylko wina strazaka. „Pomylka to rzecz ludzka — powiedzial jez.”

  34. marzena Says:

    plagiat:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Plagiat

  35. basia Says:

    Zawado, zapewne, choć z drugiej strony „musi to na Rusi”… 😉 😀

    Asiu, Ostojo, nie ulega wątpliwości, że Gaga zręcznie korzysta z motywów i wątków kulturowych. Czy umie śpiewać? Hmmm, powiedziałabym, iż wystarczająco, jak na rewiry, w których robi karierę 😈 😀

    GK, tak jest, nigdy więcej… aż do następnego tł. czw. (dodajmy cichutko 😉 ).
    A mnie pączek dopadł w sobotę. Morelowy czyli taki bardziej bawarski – a oni jedzą takowe we wtorek przed Popielcem, czyli jeszcze wszystko przed nami 🙄 😀

    Ostojo, jak widzisz, i ta sztuka (troszkę) nas zmieniła w pozytywnym kierunku – poszerzyła wiedzę, horyzonty, zmusiła do myślenia, weryfikowania hipotez wstępnych… 😀

    Tom, zapytajmy, czy przetworzenie to też wożenie? Jaki typ nawiązań jest twórczy, posuwa dialog pokoleń naprzód, a gdzie, w jakich uwarunkowaniach daje „tylko” szybką, (niekiedy skandalizującą) sławę wożącemu się? Kiedy z nieznalskich robią się znalskie i czy nie lepiej jest zignorować niż oburzać się gdy dzieło jest wtórne, słabe warsztatowo i koncepcyjnie? Co to jest warsztat w dzisiejszych czasach? Co to są kompetencje odbiorcze?… I tak dalej 😀

  36. basia Says:

    Ja, jeśli dobrze wkomponował tę drugą panią – jestem z nim! 😀 A o roli „tablicy” napisał Pak4 😀

    Anonimowa Celebrytko, dzięki za link Zbylutowy – bardzo ładnie w nim objaśniono nie tylko podstawowe cechy jego twórczości, lecz i przesłanki, kontekst „cyklu wołowego” z końca lat 70. — Wszyscy już widzą kolejkę szarych ludzi? Można jeszcze przeczytać reportaż o sklepach mięsnych (pod koniec 2 tomu antologii M. Szczygła 😉 ) 😀

    Ostojo, plagiat to jednak coś innego.
    Jeśli pozostaniemy w/przy sztuce – pojęcie oryginalności pojawiło się dopiero w okolicach romantyzmu – do tamtych czasów mieliśmy do czynienia raczej z dominantą 😉 doskonałości. Stąd liczne cyzelowania znanych (dziś powiedzielibyśmy – ogranych) wątków motywów… A (prawie) naga kobieta na zwierzęciu funkcjonuje co najmniej od „porwania Europy” — ileż tego w malarstwie!
    Gaga na atrapie białego zwierzaka, przywołana przez TesTeqa 😀 nawiązuje też (czy chce, czy nie) do owego mitu białego byka, w którego postać wcielił się Zeus planując porwać fenicką księżniczkę… 😀 …Inna (dodatkowa) rzecz to motyw rozbuchanego wierzchowca (Pak4 pokazał typowego) — ileż ich na pomnikach (niektóre mniej stabilne, niż inne), ileż na płótnach, freskach, w popularnych drzeworytach, oleodrukach!
    Lady Godiva i motywika z nią związana wprowadza dodatkowe zapętlenia – na długo przed „Szałem uniesień”… No labirynt!
    😀

  37. basia Says:

    Jankoro, odpozdrawiam serdecznie 😀
    Też czekam na wieści od Joszko, ale dotąd zdarzało się, iż czasem miewał zimą gorszy internet na swej górskiej daczy. Z drugiej strony wiem, że niektórzy rekonwalescenci dla zdrowia dozują sobie media i wiadomości… aż do dobrowolnego odcięcia się… to mogło się nasilić w ostatnich („szałowych”) miesiącach…

    Anonimowa Celebrytko, oczywiście popieramy wszystkie sztuczne przymierza krakowsko-warszawskie 😉 😀
    I dzięki za kolejną porcję wiedzy 😎

    Paku4, skadrowałam specjalnie, żeby było widać całą Instalację… 😀

    Pro-fanie, mnie też się „wszystkie trzy obrazki” wydają interesujące i pobudzające. A sztuka oOstoją jest nie od dziś! 😉 😀

    GK, Paku4, TesTequ 😀 😀 😀 —- z pomysłów modernizacyjnych zgłoszonych przez Sz. Panów można zrobić 20 nowych dzieł; wystawić, sprzedać… i drożej nawet, niż Podkowiński dzieło swe… 😎
    Nb, czytali Państwo ironizowanie Vargi nt dopisywania do książek (powiedzmy Żeromskiego) dziesięciu procent i wydawania jako swoich?… („Polska mistrzem Polski”… lecz to nie nasz patent 😉 ) — to jest dopiero ale granda! 😮

    Asiu, też gdzieś widziałam ten jej (LG) duet z Jaggerem… – straszne buty miała… 😀

    Ostojo, …powiedział jeż gdy usiadł na nim stukilowy osobnik… 😀

    Marzeno, dzięki! 😀

  38. pak4 Says:

    @dopisywanie:
    Po FB krążyła jakiś czas temu zabawa: „Podaj tytuł książki, którą czytasz dodając >>z piłą mechaniczną<<".
    Hm… "GPS i inne satelitarne systemu nawigacyjne z piłą mechaniczną"? O_O "SOA. Koncepcje, technologie i projektowanie z piłą mechaniczną"? O_O
    Ale gdyby nie ograniczać się do książek — "Szał uniesień z piłą mechaniczną" 😀

  39. basia Says:

    😀 ❗

    A czy można dodawać „z kosami”? (Koncertują od jakiegoś czasu jak szalone… nawet gdy był śnieg 🙄 )
    Albo „z rowerem”?… Bo jam wczoraj zrobiła 53 km w słonku i wiosennie hiperaktywnych klimatach (tudzież zatłoczeniu wielkim zarówno tras, jak i nadwiślańskich deptaków… ❗ )
    Total km w 2016 – 256 (o tej porze w 2015 było znacząco więcej, lecz nie załamujemy się 🙄 )
    Zdjęć też bardzo mało, ale są 😎

  40. Kumaty Says:

    Nowy wpis?Był;D
    Momenty?Były;D

  41. Ja Says:

    Zaopatrzenie w mięso – śmiem przypuszczać, że większość tu bywających nie zdaje sobie sprawy, jak zapalny był to problem, i to jeszcze niedawno.

    http://historia.org.pl/2014/06/05/kara-smierci-za-przestepstwo-gospodarcze-w-polskiej-rzeczypospolitej-ludowej-afera-miesna/

    http://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/727929,Kara-smierci-za-mieso

  42. Kumaty Says:

    http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/asia/china/12144891/chinese-new-year-2016-year-of-the-monkey.html

    Nie będzie to rok konia,a…małp z brzytwami;D

  43. Ja Says:

    Tysiąc i jeden razy szał, to wciąż ten sam obłęd.
    Czasem wydaje mi się, że w otoczeniu pewnych ludzi tylko ja jestem normalny. Po czym przychodzi myśl, że mogłem też zwariować.
    http://www.theguardian.com/world/2016/feb/07/smolensk-plane-crash-lech-kaczynski-poland-russia

    Nawiasem, mój poprzedni komentarz czeka na akceptację. Dlaczego?

  44. TesTeq Says:

    Co czytam … z piłą mechaniczną?

    „Teraz! z piłą mechaniczną” 🙂

    ale tak naprawdę:
    „Głęboka praca z piłą mechaniczną”
    („Deep Work” Cal Newport)

    Wcześniej Cal Newport napisał „So Good They Can’t Ignore You” czyli „Tak dobry, że nie mogą cię zignorować z piłą mechaniczną.” 😀

  45. basia Says:

    Kumaty, może nie będzie aż „tak” źle… 😉 🙂

    Ja, system zatrzymał Twój komentarz do moderacji z powodu dwóch linków 🙂

    Co do tekstu w Guardianie – warto poczytać komentarze z zewnątrz… normalnych ludzi, niewciągniętych w smoleńskie szaleństwo… 🙂

    TesTequ, a mnie się znów przypomniało, jak dla celów promocyjnych (sic!) zmieniono (w programie wystawy) tytuł okładkowego obrazu koleżanki. Z „Dźwięk piły na…” [Magurce] na „Dziewczyny piły na…” Ach siermiężne lata 90. …! 🙂

  46. TesTeq Says:

    Lubię te modyfikacje nazw i tytułów. Kiedyś w klubie studenckim miał wystąpić zespół punk rockowy „Na Żądanie”. Przez telefon ktoś źle usłyszał i na plakatach pojawiła się nazwa „Narząd Ani”. To były czasy… telefonów stacjonarnych.

  47. pro-fan Says:

    szał!!!
    tenisista ojcem został! 🙂
    http://www.bbc.com/news/uk-scotland-35529960

  48. Kumaty Says:

    Wszystkie dzieci som nasze;D

  49. 18 karatów Says:

    Wio koniku!

  50. Ja Says:

    Basiu!
    Dziękuję za informację. Będę się wystrzegał dwóch linków w jednym poście.

    Pamiętałem, że niedawno pokazywaliście jeszcze inny motyw nagiej kobiety na bestii. Odnalazłem a teraz spróbuję pokazać:

  51. basia Says:

    TesTequ, sugerujesz, że przez komórkę usłyszałby lepiej? 😉
    Hmmm, mimo doborów i wyborów najznamienitszych środków higienicznych miewam w ostatnich dniach coś przytkane ucho… za komuny nigdy się nie zdarzało!… 🙄 😀

    Pro-fanie, Kumaty, w UK wieszczą, że najpóźniej w 2036 będą mieć poczwórną zwyciężczynię Wielkiego Szlema… 🙄 😀 😀

    18 Karatów, pani na oko wygląda mi na Królową Wiktorię… 🙄 😀

    Ja, taaaak… pani na panterze… Ach te symbolizmy piętrowe, ach te prowokacje (mimowolne?), ach ten warsztat wiecznotrwały (last but not least)! 😎 😀

  52. TesTeq Says:

    @Gospodyni: Przytkane ucho? Może smog krakowski wlazł? Tak to bywa, gdy się chodzi z nagimi uszami. Radzę obciąć sobie ucho. Jeden gościu przeszedł w ten sposób do historii…

  53. basia Says:

    Hmmm, rozważyć można 😐
    …Ale czy mu ta historia słyszenie poprawiła, czy to tylko bajanie takie? 😮

  54. TesTeq Says:

    Chodzi o ucho czy słyszenie? Bo ja słyszałem, że i tak każdy słyszy to, co chce usłyszeć, a nie to, co jest mówione. Użyteczność ucha jest zatem wątpliwa… 😀

  55. basia Says:

    Jak to użyteczność wątpliwa? 😯 — Teraz to korektę uszu zamawia sobie ponoć (pierwszo)komunista jako podarek od babci.
    I ma (jak dostanie) – uszy piękniejsze na całe życie albo do kolejnej korekty (gdyby się moda zmieniła)… 😀

  56. pak4 Says:

    @TesTeq:
    A wiesz, że ucho działa też w drugą stronę? To znaczy, że jeśli myślisz, że chcesz coś usłyszeć, to ono to nadaje. Jak głośnik. Albo słuchawki 🙂 Co prawda trzeba bardzo czułego mikrofonu, no i jak Elvis i tak nie zaśpiewasz, ale zawsze 😀

  57. TesTeq Says:

    @pak4: Nie wiedziałem! To można nadawać w stereo akompaniament, a na środku bazy – śpiew paszczą! 😀

  58. basia Says:

    😀 😀

    …I oczywiście prawe to i sprawiedliwe, by śpiew paszczą miał miejsce centralne tudzież najlepiej opłaca(l)ne!
    (Co mówię ja – a cappelLA! 😎 )

  59. mru Says:

    opłata zależy od stopnia rozwarcia paszczy, czy od czasu trwania w rozwarciu? 😛

  60. basia Says:

    od nadobności – oczywista oczywistość! 😐

  61. 18 karatów Says:

    „all at once our ears were startled with a melodious „Lul …
    l … l l l llul-lul-LAhee-o-o-o!” pealing joyously from a near but
    invisible source (…)
    Now the jodeler appeared–a shepherd boy of sixteen–
    and in our gladness and gratitude we gave him a franc to jodel some more. So he jodeled and we listened.
    We moved on, presently, and he generously jodeled us out of sight. After about fifteen minutes we came across another shepherd boy who was jodeling, and gave him half a franc to keep it up. He also jodeled us out of sight.
    After that, we found a jodeler every ten minutes; we gave the
    first one eight cents, the second one six cents, the third one four, the
    fourth one a penny, contributed nothing to Nos. 5, 6, and 7, and during the remainder of the day hired the rest of the jodelers, at a franc apiece, not to jodel any more”

  62. TesTeq Says:

    Picasa
    Do lasa!
    Od 1 maja, mówi Google…

  63. pro-fan Says:

    @TesTeq: mozna sie przerzucic na G+.

  64. TesTeq Says:

    Moje potrzeby epatowania i kronikowania realizuję za pomocą Instagrama:

  65. basia Says:

    18 Karatów, pięęękne! 😀
    (U nas w Domu – mniej kolokwialnie „w naszym Domu” 😉 od zawsze chadzało porzekadło wywodzące się z kwestii skierowanej przez pewnego pana młodego do organisty z sąsiedztwa (zresztą naprawdę wykształconego i niezłego): „Mos i nie groj!” rzekł ten młody wręczając kasę; nie pamiętam, czy jako ‚musician of choice’ obrał sobie Tatę, czy kogoś innego… 😀 )

    TesTequ, Pro-fanie, to było wiadome od c.a. jesieni 2011… Mogli tylko poczekać, aż dopikasuję te 3 zbiory albumów (acappellanova, supernova, reservata), gdzie mam jeszcze duuużo miejsca (bo dorzucili 😈 )… No, trzeba będzie zerknąć, czy przejść z nimi do G+ czy… I czemu to G+ musi być aż takie nieprzyjazne dla użytkownika, powydziwiane? – Jak te wordpressowe buźki, z których pierwsze były naprawdę najlepsze a każde kolejne to formalne pokraki! 😀

    Instagram tyz pikny… 😎

  66. nietoperek Says:

    hu hu

    szkoda
    picasy
    /wykrz/

  67. 18 karatów Says:

    G+ nie jest wcale takie złe. Można obrazki przycinać, trochę poprawiać, a przede wszystkim znacznie powiększać do oglądania. Używam już dość długo (samo mi się jakoś przyplątało) ale jak chcę pokazać zdjęcia komuś, kto nie może ich w tej opcji otworzyć, to przełączam z powrotem na picasę.
    Dodawanie zdjęć do albumów jest w starej wersji prostsze.

    Apropos „Mos i nie groj”, to moje małe dziecko tak podsumowało onegdaj kołysankę na dobranoc w moim wykonaniu – Przestań już śpiewać, bo chcę zasnąć 🙄

  68. zawada Says:

    Z zewnątrz, łopatologicznie, ciekawie.:
    http://www.theguardian.com/world/2016/feb/16/conspiracy-theorists-who-have-taken-over-poland

  69. TesTeq Says:

    „Law and Justice’s eminence grise – part Yoda, part Karl Lagerfeld – runs a country of almost 40 million people from his party office in central Warsaw.”

    Guardian już nie ma co liczyć na prenumeratę. Polska ambasada w Londynie z niej niezwłocznie zrezygnuje, jeśli jeszcze nie zrezygnowała. 😀 😀 😀

  70. pro-fan Says:

    @TesTeq: musieli by lecieć do kiosku specjalnie po jednego Guardiana, żeby wiedzieć, co piszczy we wrażej trawie.
    opłaca się? 🙂

  71. TesTeq Says:

    Z ministerstw i urzędów w Polsce latają, bo nowy rząd „ukarał” Gazetę Wyborczą, Politykę i inne takie likwidacją prenumerat.

  72. pro-fan Says:

    @TesTeq: a nie była to taka przewrotna forma reklamy w/w tytułów?

  73. pak4 Says:

    Na dzień kota 😉

  74. pak4 Says:

  75. basia Says:

    Te powyżej to są koty z Koskowej Góry Walentynkowej (która oczywiście zostanie Sz. Państwu pokazana, ale nie tak szybko, bo trzeba też pokazać Picasie, jak bardzo jest się na nią obrażonym… no i Wielkiemu Postowi pokazać, jak bardzo się ograniczamy i umartwiamy… 😉 )

    …Zatem jeszcze tylko – spośród licznych kotów upolowanych w tym roku – wierni strażnicy węgierskości szoprońskiej… klimaciki nieco bułhakowowskie może…
    I niech żyje kociość tudzież kocięctwo w nas!!! 😈

  76. basia Says:

    PS, niedzielny wyraj świetlisty w obiektywie ROI Paka4 — zapraszam!!!

    https://picasaweb.google.com/103892840995890796596/KoskowaGoraJordanow?noredirect=1

    — Cudnie było!
    I dobrze, że ktoś nie jest obrażony na Picasę tak bardzo, jak ktoś inny 😉 😎

  77. Kumaty Says:

    Obejrzałem,ładnie,śniegu niewiele;D

  78. 18 karatów Says:

    Mało śniegu, trochę halnego, ostatni weekend był całkiem niezły
    https://picasaweb.google.com/106330699671134958820/February201602?authkey=Gv1sRgCLCazfzs04WnzQE#slideshow/6252240689813087778

  79. 18 karatów Says:

    Wlazł kotek na płotek

  80. 18 karatów Says:

    … a ja mu się przyglądam, mociumpanie 😎

  81. Kumaty Says:

    18Karatów,klekajcie narody!;D

  82. 18 karatów Says:

    Warto rozmawiać?
    https://picasaweb.google.com/107959197676516872036/WartoRozmawiac#slideshow/5139714724053161586

  83. pro-fan Says:

    21. wiek 😉

  84. basia Says:

    Pięęęęękne góry, superinteligentne, urocze koty, Picasy szkoda, reputacji RP (traconej z dnia na dzień) jeszcze bardziej… Choć pewnie wyjścia się znajdą tu i tam… tędy i owędy. Koty potwierdzą… 😎

    😀 😀 😀 😀 😀 😀

  85. Joszko Says:

    Witam Was Wszystkich, Drodzy!
    Jeszczem słaby – po szpitalu przyplątało się zapalenie płuc, nie trudno o to w zimie, ale lekarze mówią, że będzie dobrze.
    Obejrzałem góry, koty, poczytałem, to i napiszę, że żyję. 🙂

  86. Kumaty Says:

    Joszko!;D

  87. 18 karatów Says:

    Joszko,
    leż wygodnie i wypoczywaj

  88. pak4 Says:

    Jedni wypoczywają (i zdrowia im życzę), inni pracują:

  89. TesTeq Says:

    Joszko, trzymaj się! I powstrzymaj się od wizyt w szpitalach, bo Ci najwyraźniej nie służą! 😀

  90. basia Says:

    Joszko! 😀 Jak miło! Powitać! I nie wracaj tam – TesTeq ma rację (jak zawsze a co najmniej zwykle 😈 ) 😀

    Paku4, pracują, pracują 😀 …choć powypoczywać w warunkach Osiemnastokaratowych też by się marzyło… czasem… 🙄 😀

    Kumaty, tak, Joszko się pokazał, powtórzmy! 😀

  91. Anonimowa Celebrytka Says:

    Cieszę się, że Joszko dał znak życia.
    Oglądam Wasze obrazki, marzę… 🙂

  92. TesTeq Says:

    Ktoś tu marzy? Z mazaniem mi się to kojarzy, a jak z mazaniem, to z mazaniem mazów i nieśmiertelnymi reklamami Mumio:

  93. pak4 Says:

    @TesTeq:
    Skojarzenia różne są. Marzenia też.
    Dostarczam kątęt na udowodnienie tej tezy:

  94. basia Says:

    Radosna z powodu Joszko, źe zagląda Anonimowa Celebrytka, że TesTeq ma dobry humor i fajne skojarzenia…
    Kontenta, że Pak4 kątęt i że onże oraz 18 Karatów dorzucają fajne kotki tudzież inne fotki…
    Tusząc, iż Ostoja może przyjdzie tą biegowo-narciarską porą i opowie o swoich przygotowaniach maratońskich (lub startach) …mógłby… 😉
    …że dnia przybywa, że ładna sobota bardzo była, że poprzednia niedziela jeszcze ładniejsza…

    😀 😀 😀 😀

    https://picasaweb.google.com/acappellanova/KoskowaLekkozimowa#

  95. TesTeq Says:

    @Pak4: Zawsze miałem czterocylindrowe marzenia… 😀

  96. pak4 Says:

    @TesTeq:
    Tylko? Ale bokser czy w rzędzie? 😛

  97. TesTeq Says:

    W czwartorzędzie… 😀

  98. basia Says:

    Inżyniery gadają – musi wiedzą… 🙄 😀 😀

  99. pak4 Says:

  100. zawada Says:

    Albo i nie..

  101. basia Says:

    …szałowo… 😉 😀 😀

  102. pak4 Says:

  103. Kumaty Says:

    Eee;D

  104. Mela - Woman Says:

    Czasami ten blog milknie bez powodu.

  105. pak4 Says:

    Dzień kota był.
    Dnia konia wszystkim się życzy przez cały rok 🙂
    A o czym by tu jeszcze? Że spieniony nagi sens potrafi z dyskusji krajowych odgalopować gdzieś hen? No potrafi… Zwłaszcza jak ktoś rumaka teczką podkarmi…

  106. Mela - Woman Says:

    Racja. Ale ja nie o teczkach chciałam.

  107. Kumaty Says:

    Szału się nie wybiera,kochaniutka.
    Trzeba przystać na taki,jaki jest w ofercie,lub w podaży;D
    (Chcieliście szału,no to go macie;P)

  108. pak4 Says:

    @Mela-Woman:
    Ależ proszę — Czytelnicy są, tylko temat im trzeba rzucić na pożarcie 🙂

  109. TesTeq Says:

    Szał paszczą…

  110. pak4 Says:

  111. pak4 Says:

    Karnawał w Dunkierce 😉

  112. pak4 Says:

    https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSJyd-ihYl_wLsgjSl5IP5a0D1SMcpd9X2ruM1tuWb0klb8B67wJA

  113. pak4 Says:

  114. pak4 Says:

    Koń nieszalony?

  115. basia Says:

    …szalona sztadnina szalonowa… 🙄 …i jaki bezlik niesamowitości! 😮 😎

    A inne odgłosy paszczą będziem wydawać już wkrótce. Punktualnie i ani minuty wcześniej! Nie będzie topicality pluć nam w twarz! O! 😉

    😀 😀 😀 😀

  116. Mela - Woman Says:

    Rozumiem.
    Obrazki interesujące, uwagi na ogół dowcipne, czyli wszystko gra?

  117. pak4 Says:

    A dlaczego ma wszystko grać? Owszem, czasem orkiestrowe tutti jest fajne, ale bardziej życiowe są składy kameralne.
    Chwilowo gra Bach ze słuchawek. Właściwie to niezupełnie zresztą — organy grają Bacha grającego Vivaldiego 🙂 O, prosz:

    I tyle grania mi wystarczy 😉

  118. pak4 Says:

    PS.
    Dla porównania — Vivaldi jako Vivaldi:

  119. basia Says:

    W tak zwanej chwili obecnej powiedzenie, że szafa gra byłoby decyzją cokolwiek… ekscentryczną. Zacznijmy więc zwyczajnie od* Bacha. Względnie Vivaldiego.

    😀 😀

    ____
    *lub ucieknijmy (się) do

  120. TesTeq Says:

    Nie szafa i nie szał, ale szach. Mat!

  121. basia Says:

    A to jest (dopiero) szał końsko-trytoński! — 😎

  122. pak4 Says:

  123. TesTeq Says:

    A tu konie pancerne…

  124. pak4 Says:

    Pancerz, ale taki niemodny? To trochę końskiej mody:

  125. pak4 Says:

  126. pak4 Says:

  127. pak4 Says:

  128. basia Says:

    Ojej, ależ pancernie!! 😮 😮

    To ja coś na nieco lżejszą nutę — przeżyjmy to jeszcze raz 😉

    *** * ***

    …to w zasadzie też można 😉
    http://www.wtatennis.com/javaImages/5e/1d/0,,12781~14359902,00.jpg?w=640&h=325

  129. pak4 Says:

  130. pak4 Says:

  131. basia Says:

    😎 😀

    …i jeszcze coś szałowego z serii „osiodłaj wiatr!” 😎

  132. pak4 Says:

  133. basia Says:

    😉 😎

  134. pak4 Says:

  135. basia Says:

    Szał tęczowowłosy? 😎 😀

  136. pak4 Says:

  137. pak4 Says:

  138. basia Says:

    😎 😎

  139. Keczkemet z Debreczyna | przelotnie-pobieżnie-przejściowo Says:

    […] XX wieku były piłkarskie kluby i rozgrywki, zestawić można jedynie… chyba tylko z Szałem Podkowińskiego. (Fascynujące tematy, wszechstronnie […]

  140. Gaśnice | przelotnie-pobieżnie-przejściowo Says:

    […] Po co się chodzi do MNK w Sukiennicach? – Aby sprawdzić, z której strony stoją aktualnie […]

Dodaj komentarz