Chełmy ze Skawinek …i dalej lampa

…bezwietrzna; 15200 + 359m przewyższenia
(rano skorupka lodu w ogrodowym wiadrze)
Foto: Pak4 i basia
[11.11.2021: Skawinki – koło remizy – Repciówka – grzbietem Chełmu (szlak czerwony) – Chełm – drogą leśną do szlaku powrotnie – Zadziele Duże – pod Dworem – Skawinki. Ślad GPS.]

Komentarze 23 to “Chełmy ze Skawinek …i dalej lampa”

  1. pak4 Says:

    Startujemy w Skawinkach, jako się w opisie śladu rzekło:

    Z bezszlakowego podejścia na grzbiet (dojście do szlaku czerwonego) ukazuje się Lanckorona:

    A już ze szlaku widoki na południe, tj. Królowa z dworem:

    Choć trzeba dodać, że Król Krywań też ma siłę przebicia:

  2. pak4 Says:

    Lokalna Szefowa Gór — Koskowa:

    Szlak czerwony? Autostrada raczej…

    I na Chełmie — św. Onufry z XVI wieku:

  3. pak4 Says:

    Kalwaria z drogi powrotnej:

    Takie tam jabłuszka:

    Skawinki powrotne x 2:

  4. basia Says:

    Skawinki z góry mają pewne cechy łemkowskiej wioseczki… z cerkwią, itd. 🙂 🙂 🙂

    Super dzień!!! ❗

    Piękne Ci dzięki!!! 😎 😎 😎

  5. kij włóczy Says:

    o tak, z ust mi to Gospodyni, jak na Łemkowskiej Ziemi!:)

  6. basia Says:

    😀

    Nb, musiało tam też być ładnie (dnia dzisiejszego i ostatnio…)
    Może ktoś był, pokaże?… 🙂

    („Tam”, czyli na Łemkowszczyźnie… ale co ja… – ludzikowie pobrali pomostowe urlopy piątkowe i może coś pisną jak wrócą koło poniedziałku-wtorku… a może nie… 🙄 )

  7. Yankee Says:

    Czyli co, zwykły dzień jak co dzień, eh?

  8. basia Says:

    😀

    Nie-no – w zwykłe dni nie ma jak chodzić na wycieczki (i widzieć w małych, bliskich górkach tylu wędrowców)… – no way! (Eh!…) 😉

  9. pak4 Says:


    (Ja się nie zgadzam. Much nie było. Tylko reklamówka z biedronki. Uśmiechniętej.)

  10. Król Krywań Says:

    Król Krywań zgłasza się po należne mu hołdy…

  11. pak4 Says:

    @Król Krywań:
    Hm… tylko czy Yankee nie zaprotestuje, że w święto niepodległości oddajemy hołdy górze obecnej na słowackich monetach eurocentowych?

  12. pak4 Says:

    @Yankee:
    A właściwie to jaki ma być? Że niby do Warszawy jechać, by się dać sprowokować kostce brukowej?

    W Polsce wiszą flagi. Mijaliśmy na spacerze dwa groby partyzanckie — oba zadbane i przystrojone na święto (patrz fotorelacja szczegółowa). (Pracę w lesie, jak w dzień roboczy, też mijaliśmy.) Groby skłaniają do przemyśleń i refleksji; ale przepraszam — co myślimy i czytamy, to chyba nasza sprawa prywatna, by nie powiedzieć intymna. Czasem, bo wewnętrznej dyskusji z autocenzurą coś przechodzi, ale nie wszystko… Dalece nie wszystko

  13. pak4 Says:

    PS.
    Mijaliśmy też zrzutowisko dla AK z czasów wojny.

  14. Król Krywań Says:

    Pak, czujesz, że musisz się tłumaczyć?

  15. pak4 Says:

    @Król Krywań:
    Nie, nie muszę, ale to rzeczywiście trochę paradoksalne by w dniu Święta Niepodległości oddawać hołd górze-symbolowi sąsiedniego kraju. Ja mam wielką sympatię i w ogóle, ale nie wiem jak ten haracz złożyć, żeby nie wejść w jakąś zależność wasalną, czy coś w tym guście, bo dzisiaj absolutnie nie wypada.

    PS.
    Myśmy byli na szczycie w dniu národnego výstupu, co nas może czynić Słowakami honoris causa, a nie chciałbym tu obrażać niczyich uczuć patriotycznych 🙂

  16. basia Says:

    Paku4, Królu Krywaniu 😀 😀

    Po Kajś Zbigniewa Rokity pochłoniętym delektacyjnie w Chorwacji i Kate Fox (Przejrzeć Anglików, oryg. Watching the English, po angielsku czytaliśmy sobie tylko niespolszczony rozdział o wyścigach końskich) …zaczynamy właśnie wspólną=głośną lekturę Ufo nad Bratysławą Weroniki Gogoli* …zatem wasalizacja za wasalizacją… Bo gdy dodać jeszcze lektury oddzielne, niech tylko bieżące (ja m/in „Idea Galicji”** na zmianę z „Wygnańcem” Domosławskiego… plus, plus…)… — tyyyyle wartościowych książek wychodzi!!!… 😯 …a z tych „elitarnych” każda lub prawie potrafi cię zwasalizować… 🙄
    _____
    * https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/ufo-nad-bratyslawa
    ** https://ksiegarnia.pwn.pl/Idea-Galicji.-Historia-i-fantazja-w-kulturze-politycznej-Habsburgow,897656302,p.html?gclid=CjwKCAiAm7OMBhAQEiwArvGi3B2iJ4yWa_sJ1VLcfs1YI-OH9IhjlLmyTNduWqtb79jKJdXrPjoybBoCLCMQAvD_BwE

  17. basia Says:

    P.S. Ja się załapałam na Národný výstup na Kriváň aż dwukrotnie… pierwszy raz w 2009… za każdym razem nieumyślnie, jak się każdy domyślny domyśli, bo to nie tylko tłumnie-nieprzyjemna, ale i potencjalnie niebezpieczna przygoda… na dodatek z każdym rokiem więcej nacjonalistów o naprawdę przykrym odcieniu… — wasalizacja za wasalizacją i wasalizacją pogania… 😆

    1. https://goo.gl/photos/nCSSXLoK7opXGwi57 (1.9.2009)

    2. https://goo.gl/photos/55WVm2xrWhkAG1fY9 (20.8.2016)

    https://www.kst.sk/index.php/o-nas/hlavne-podujatia/1590-narodny-vystup-na-krivan

  18. Yankee Says:

    Nie przegada was……………..

  19. pak4 Says:

    @Basia:
    Odczytywałem wczoraj tłumaczenie tej pieśni — wasalizacja jak się patrzy:

    A ja kończyłem wczoraj „Miast Biesów. Czekając na powrót cara” Jawłowskiego, o Jekaterynburgu (mieście Jelcyna i ostatnich dni carskiej rodziny) i o skrajnie prawicowym ruchu religijno-politycznym w Rosji, który widzi w Mikołaju II męczennika, oddającego życie za zbawienie Rosji (sic!).

    @Yankee:
    A może Ciebie się powinno przegadać? W 1918 roku odzyskiwali Polskę socjaliści (PPS), dołączyli do nich agraryści (PSL). Nacjonaliści długo stali z boku, licząc że wejdą i przejmą władzę, jak socjalistom z chłopami się nie uda. To, że mamy Polskę, to dlatego że tym socjalistom i agrarystom się udało.

    Teraz ideowi spadkobiercy tych, którzy wówczas nie chcieli się angażować, przejmują święto jako własne. Nie widzisz w tym paradoksu historii i czegoś głęboko nie fair?

  20. Węgierka Says:

    Jakżesz wspaniałą Bazą jest Kraków dla takich i podobnych krótkich wypadów! Gratuluję, i dziękuję Wam za niestrudzone relacje wskazówki, które systematycznie podsuwam młodszemu pokleniu, a oni mówią, że „kopalnia”! 😀

  21. basia Says:

    Yankee, Paku4, Węgierko 😀 😀 😀

    Pół życia już nie słyszałam skargi na „przegadanie” (=zakrzyczenie?…) w sytuacji, gdy argumenty zawodzą… Ale wcześniej tak… gdzieś w głębokim dzieciństwie… 😆

    Znaczy rozsądek (najzwyklejszy), oczytania, faktograficzne argumenty i spójność stanowiska mają milczeć gdy inni głoszą dziwne poglądy, dają nieuprawnione aluzje, nawet otwarte zarzuty wobec stylu życia i wyborów dorosłych, nieznanych im bliźnich… bo tamten, bo proponent dziwnego tonu dysputy może poczuć się przegadany? …”zaatakowany” (i to się słyszy gdy się ma argumenty przeciw nonsensom)… 😮

    Mogłabym przykładami, obserwacjami z ostatnich dni, ale czasu brak…

  22. pak4 Says:

    http://mitologiawspolczesna.pl/jakim-rodzajem-patrioty-jestes/

  23. basia Says:

    Tak, bardzo wiele mówiący test… 🙂 😎 ❗

    Ale czy są wieloodpowiedzi? A odpowiedzi w stylu „raz tak, raz owak/ zależnie od nastroju/ kontekstu?…

    😀

Dodaj komentarz