Gościnnie – Pak4
Pisząc o Janosiku, próbowałem wybronić, że to taka real-polityka małego krętacza, opłacającego się większym i zdradzającego bez mrugnięcia okiem, która mogłaby pasować małemu państwu, jakim jest Słowacja, ale wicie, rozumicie, nie wypada, #Słowacytacyniesą.
Muszę przyznać, że przemawiała tu przeze mnie sympatia dla tego małego-wielkiego kraju. Bo na pewno nie to, co widziałem zza okien samochodu, przejeżdżając przez Słowację w środku kampanii wyborczej. Przedwczesnej.
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to hasło My sme Slovensko nerozkradli, do czego podświadomie dodałem „jeszcze”, zanim skończyłem czytać. Ci sami obiecywali, że nie sprzedadzą wyborców mafii. Co mnie dziwi, to to że mówi tak o sobie rządzące (albo prawie, w końcu przedterminowe wybory nie są przypadkiem) konserwatywne Ol’ano, które w sojuszach politycznych jest przynajmniej prodemokratyczne. Uff..
Ufff, bo nieco dalej populistyczna Republika, ustami swego lidera Uhrika, wzywa by posprzątać (urobime poriadok). Dla niezorientowanych — sprzątanie to wyprowadzenie ze Słowacji Zachodu, a przyprowadzenie w to miejsce Putina. A zaraz inny bilbord obiecuje „Wystąpienie z UE i NATO”, bo „Nie chcemy wojny z Rosją”. Krywań (za przeproszeniem Króla) w tle, zielony znak kotlebowców i sam Kotleba, którego dopiero po znaczku poznałem — niby ten sam wąsik austriackiego sierżanta, ale się chłop postarzał. A oprócz Republiki i Kotlebowców, mają jeszcze bardziej hm… mainstreamowych populistów.
Listę zacząłbym od Slobody a Solidarity, która się pisze, że jest liberalna. Na pewno jest krzykliwa i kojarzy mi się z korwinistami. No ale SASKA (tak się skrótują) współrządziła Słowacją ostatnio, więc jednak kaliber bardziej serio. Wśród dalszego mainstreamu rzuca się w oczy plakat pana z ugrupowania „Sme rodina”, chwalące się: Sme normalni”. Jak się ktoś konserwatywnie cieszy, że przeciw LGBT (Słowacja nie przyjęła konwencji stambulskiej) to muszę dodać, że Boris Kollar jest rzeczywiście wielodzietny — już za wiki pisałem, że ma dziewiątkę dzieci z ośmiu różnych matek, gdy znalazłem aktualniejsze zestawienie — obecnie przyznawać się ma do 13 dzieci z 11 matek… Cóż, wygrywa tym chwilowo porównanie z Elonem Muskiem, choć Elon jeszcze ostatniego słowa nie powiedział.
Dalej mainstream — chadecy mówią, że zasługuje się na lepsze, Fico podkreśla socjalną stabilność (ale ludek Słowacji pisze, że Fico kłamie na jego plakatach — no cóż, przyklasnąłem…). Zresztą „socjaldemokraci” (lewica i Słowacja? hm… to skomplikowane…), czyli Fico to tacy populiści-kameleonońscy z mocnym przechyłem nacjonalistycznym i…. proputinowskim. Należy do nich doliczyć rozłamowców z Hlasu (Głosu). Chadecy, to nie tylko KDH od „lepszości”, a nawet nie przede wszystkim, bo także Demokraci (którzy mają wyjścia na Ol’ano) i Niebiescy (Modri), obiecujący zbudzić Słowację (cóż, Dzurinda, były, zasłużony premier, wygląda na zmęczonego życiem i pragnącego tylko spać – aż chce się za Nietzschem westchnąć, „błogosławieni senni, albowiem wkrótce usną”); a obrazek uzupełniają socjalni liberałowie z „Progresywnej Słowacji”. Pozostały mainstream przynajmniej nie kombinuje z NATO. choć Fico może fiknąć…
***
Wybory już 30 września. Popularność, a tym bardziej rzucalność się w oczy bilbordów nie dowodzi przewidywanego powodzenia wyborczego. Według ostatnich sondaży wybory wygra Fico ze swoim SMERem, mimo prokremlowskich sympatii i mimo licznych afer. Za nimi, szybko rosnąca „Progresywna Słowacja”, która wydaje się „zjadać” mniejsze partie chadeckie i liberalne. Przynajmniej jej wzrost wydaje się łączyć ze spadkiem koalicji, w której są Demokraci (obecnie w sondażach — trzecie miejsce). Na dalszych miejscach, kotlebowcy tym razem poniżej progu wyborczego (5% dla pojedynczych partii), ale Republika powyżej. Podobnie jak Boris Kollar i jego „Sme Rodina”. Załapać się jeszcze może KDH i Sloboda a Solidarita, do tego mniejszość węgierska. Przyszłość zapowiada się trudno.
Foto: Pak4
29 sierpnia 2023 o 5:56 am
PS.
Wyniki partii odczytywałem z infografiki, gdzie każdej przypisano inny kolor. A męskie widzenie kolorów… No powiedziałbym, że owszem, między oliwkowym, a khaki nieźle się sprawdza, ale w tradycyjnych fioletach i czerwieniach — mniej. Co piszę, bo chyba pomyliłem Demokratów z Hlasem, co jest znaczącą w końcu różnicą.
A oto panowie (jakoś tak panowie wyszli…) z bilbordów — Kollar (Pomagamy, nie karmimy* ego):
*) Nie rozwiązujemy, mówi mi słownik, ale to taki sens musiałby być.
„Ani centa dla Sorosa” – Uhrik:
„Robimy porządek” — też Uhrik:
A tu uhrikowiec:
29 sierpnia 2023 o 5:58 am
Obile = ziarno.
Kotleba:
Jakoś pominąłem nacjonalistów, bo pamiętałem ich nudne bilbordy, a zapomniałem o tym:
Przysługują jeszcze dwa linki na komentarz… No to chyba dodatkowy Kotleba:
I Ol’amo:
29 sierpnia 2023 o 6:00 am
No to góry Słowacji dla odpoczynku — Sip:
Chocz (pożegnalny):
Babia z Jeziorem Orawskim:
No i ochrona przed kampanią:
29 sierpnia 2023 o 6:04 am
Taaakkk… – mały-piękny-wielki kraj…
I samotna pani prezydent… z kadencją dobiegającą końca…
Piękne dzięki za dokumentowanie, doriserczowanie, zestawienia!!!!!!!
😎 😎 😎 😎 😎
❗
29 sierpnia 2023 o 6:12 am
Dzięki, ciekawe i ważne uzupełnienie. 🙂
29 sierpnia 2023 o 6:48 pm
😀 – miło czytać! 😎
29 sierpnia 2023 o 7:04 pm
Miło albo i nie miło, bo tam sie dzieją niepokojace rzeczy…..
30 sierpnia 2023 o 5:51 am
No… czytałem sobie wczoraj, jakie obstawiają możliwe koalicje. No i ten Kollar jest prawie wszędzie. I to rzeczywiście jako „normalny” na tle innych koalicjantów…
30 sierpnia 2023 o 6:07 am
Ech, mały-wielki kraj…
Ech, zapasowa ojczyzna…
😕 😕 😕
30 sierpnia 2023 o 7:28 am
A może istnieje jakieś regionalne prawo zachowania populizmu? Że jak u nich przybędzie, to u nas ubędzie?
Bo jak kończy się kadencja Caputovej, tak zaczęła kadencja Pavla.
30 sierpnia 2023 o 7:45 am
PS.
YT mi podpowiada — może ciekawe historyczne uzupełnienie wypadku czesko-słowackiego:
31 sierpnia 2023 o 6:12 am
PS.
To ja dorzucę taką ciekawostkę, że Benes i nasz rząd na uchodźstwie myślały serio o powołaniu wspólnego, Polsko-Czecho-Słowackiego państwa, jako czegoś wreszcie dość silnego by nie bać się Niemiec, czy ZSRR. Upadło to po Katyniu, a dokładniej gdy Benes się zorientował, że ZSRR będzie rozgrywającym w naszej części Europy i nie chciał brać na barki problemu polskiej granicy wschodniej. Ale jeszcze potem Polska podejmowała zabiegi w sprawie współpracy — pośrednio zaangażowanie czeskiego pilota, mimo jego małych kompetencji na Liberatorze, ale za to jako „wyjścia” do dalszych rozmów z Czechosłowakami, było przyczyną katastrofy w Gibraltarze…
31 sierpnia 2023 o 6:16 am
Bardzo ciekawe uzupełnienia, wielkie dzięki!!! 🙂 🙂 🙂
31 sierpnia 2023 o 8:36 am
troche przygnebiajace……………
31 sierpnia 2023 o 9:13 am
@gk:
Właśnie wczoraj mnie Basia pytała offline, jak ważne są te partyjki. No i niestety… Przewidywania mówią o koalicji ze SMERu*, zapewne Hlasu (tak amatorsko — to było kiedyś jedno ugrupowanie, wielu działaczy nie widzi większych różnic), ale też kogoś do kompletu. Prawie zawsze pojawia się „Sme rodina” jako mały, ale ważny element koalicji. Ale kogoś jeszcze… Czy wyjście na Progresywną Słowację, gdzie można by odetchnąć z ulgą, czy może Republikę, z zupełnie odwrotnym efektem?
—
*) To już niedobrze, ale SMER rządził, więc mafia i korupcja wrócą, jakieś zagrywki pod Putina się pojawią, ale Słowacja w UE zostanie i reszta pójdzie „w miarę normalnie”.
1 września 2023 o 6:42 am
GK, Pak4 😀 😀
…Uśmiechy do Osób, znacznie mniej szerokie do zagadnień…
1 września 2023 o 11:29 am
Bardzo Wam dziękuję za cały cykl sprawozdawczy. 🙂
1 września 2023 o 8:01 pm
1 września 2023 o 8:04 pm
2 września 2023 o 8:41 am
Krakowianko, Paku4 😀 😀
Niema… 😉 😀 🙄
Ach te cykle sprawozdawcze… sam człowiek (co-autor) tęskni gdy się skończą… 🙄
2 września 2023 o 10:28 am
Pak4 i Basia, jak inni, i ja bardzo dziękuję za całość. 🙂 🙂
2 września 2023 o 5:03 pm
Lokalnie wciąż bez kampanii bilbordowej.
2 września 2023 o 7:34 pm
Gospo pyta, to ja pytam AI:
Pyt: Dlaczego „Halka” jest lepsza od „Strasznego dworu”?
ChatGPT: Ocenianie, która opera jest lepsza, czy to „Halka” czy „Straszny Dwór”, zależy w dużej mierze od osobistych preferencji i gustu. Obie te opery są dziełami wybitnych polskich kompozytorów: „Halka” została napisana przez Stanisława Moniuszkę, a „Straszny Dwór” przez Stanisława Moniuszkę. Obie opery mają swoje unikalne cechy i wartości artystyczne. Oto kilka czynników, które można wziąć pod uwagę przy porównywaniu obu oper:
Muzyka: Obie opery są bogate muzycznie i zawierają wiele pięknych arii, duetów i chórów. Muzyka w „Halka” jest bardziej liryczna i melodyjna, podczas gdy w „Strasznym Dworze” można znaleźć elementy ludowej muzyki polskiej i tańce, co nadaje jej charakterystyczny lokalny smak.
Fabuła: „Halka” opowiada historię tragicznej miłości między tytułową bohaterką a Januszem, który jest już związany z inną kobietą. „Straszny Dwór” to natomiast opera o duchach i zjawach, które odwiedzają dwór szlachecki. Fabuły te są bardzo różne, więc wybór może zależeć od preferowanego rodzaju dramatu.
Charakteryzacja postaci: Obie opery mają ciekawie wykreowane postacie, ale sposób, w jaki bohaterowie są przedstawieni, różni się od siebie. W „Halka” spotykamy się z realistycznymi postaciami, które zmagały się z problemami miłosnymi i społecznymi, podczas gdy „Strasznym Dworze” pojawiają się postaci fantastyczne i duchy.
Kultura i kontekst: Obie opery są zakorzenione w polskiej kulturze i historii, co może być ważnym czynnikiem w ocenie, która z nich jest „lepsza”. „Halka” jest często postrzegana jako narodowa opera polska, podczas gdy „Strasznego Dworu” można postrzegać jako operę bardziej związana z folklorem i tradycjami ludowymi.
Ostatecznie to, która z tych oper jest lepsza, zależy od osobistych preferencji i gustu. Każda z nich ma swoje unikalne walory i znaczenie w historii polskiej muzyki i teatru operowego.
3 września 2023 o 8:50 am
Królu Krywaniu 😀 …i polecamy się na przyszłość! 😎
Paku4 😀 — wczorajsza przejażdżka była super ❗ …I dobrze, że się wydłużyła, bo dziś, na razie, znów poranna pompa i jej efekty ścieżkowe tudzież asfaltowe… Noale… idzie pono piękna jesień… 😎 😎 😎
Co do oper — najbardziej mi zaimponowało wyszczególnienie ich kompozytorów… trafne… 😉
😀 😀 😀
3 września 2023 o 9:35 am
Trzeba łapać chwilę kiedy są okoliczności.
(Zawsze to samo. 😉 )
3 września 2023 o 8:26 pm
4 września 2023 o 6:05 am
Robercie, Paku4 😀 😀
…i jechać drogą z widokami… 🙄
4 września 2023 o 7:04 am
Ciekawa relacja i erudycyjne wtręty takoż!
Wdzięczny’m.
I witajcie -po kilku m-cach nie bywania. 🙂
5 września 2023 o 5:58 am
😀
— Nawzajem, powitać! 😎 …i miło znów czytać (w tym – miłe rzeczy 😆 ) 😎
5 września 2023 o 6:49 am
😀
5 września 2023 o 8:09 am
Słowacy, wyglądają mi na rozsądne społeczeństwo. – Skąd więc tyle obłędnych partyjek?
Dzięki za wędrówki. Pooglądam stopniowo i w miarę czasu. 😉
5 września 2023 o 8:34 am
chocz
tak
ale
pieczary
/pyt/
nie
byli
/pyt/
5 września 2023 o 9:01 am
@Jarząbek jestem:
Nie wiem. Obserwatorzy zwykle zwracają uwagę na znaczenie Meciara na progu niepodległej Słowacji — ta polityka na starcie została zatruta populizmem i związkami mafijnymi. Fico to kontynuator.
BTW. Było? Bośmy z Basią na pewno oglądali, ale czy poszło dalej?
A te Republiki, Kotlebowcy, Kollar? Cóż, mam wrażenie, że anty-system to zwykle system na sterydach. Główny nurt jest populistyczny, akceptuje korupcję, lubi (Fico!) Putina? To antysystemowcy będą to wszystko robili bardziej.
5 września 2023 o 10:05 am
6 września 2023 o 6:00 am
Polaku z Czykago, Jarząbku, Nietoperku, Paku4 😀 😀 😀 😀
Nietoperku, tak, jakieś-tam pieczary w Pasmie Choczańskim są… A sławniejsze – w Niżnych Tatrach… Gdyby była beznadziejna pogoda (ale są prognozy, i w beznadziejną pogodę działa się pod własnym dachem 😉 ) i gdyby ceny wstępu tudzież ludzkie oblężenie były mniejsze – wchodzilibyśmy może częściej. Lecz i tak byliśmy-zwiedziliśmy te „kretowiska” sumiennie… Nie raz… 🙂
Nb, choć nie mam klaustrofobii (chyba… 🙄 ) — intuicyjnie wybieram przestrzeń, świetlistość, itd. Dla tego też powodu nigdy nie rozważałam „robienia w ścianie” (skalnej). A szybownictwo – owszem.
Miło, że wpadłeś 😎
6 września 2023 o 9:29 am
Słowacja pikna, Zawoja i polskie Beskidy – bliżej. 🙂
Co kto lubi, co kto woli. 😀
6 września 2023 o 9:47 am
Co nietoperek na to?
https://powiat.krakow.pl/wydarzenie/6-festiwal-nietoperzy/
6 września 2023 o 12:31 pm
nietoperek
tam
bedzie
/wykrz/
a
wy
/pyt/
6 września 2023 o 6:05 pm
Przelotny Gościu, Paku4, Nietoperku 😀 😀 😀
Wszyscy narzekają na przepełnienie okolic Babiej Góry… (zwł. po polskiej stronie 😛 ) – nie będziemy dogęszczać… tym razem 😉 🙄
Miłych nietoperkowych imprez!!! 😎
(My nie… niestety… nie da się wszędzie… 😉 )
6 września 2023 o 7:51 pm
14 września 2023 o 4:31 pm
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/slowacja-na-rozstaju-drog-czy-wybory-ustabilizuja-sytuacje-w-kraju/
14 września 2023 o 5:49 pm
Dzięki, PAK!
15 września 2023 o 5:45 am
Paku4, Asiu 😀 😀
15 września 2023 o 6:00 am
Nie mam PS tematycznego — czytam, co donoszą, KP jest akurat otwarta, można linkować. Ale cztery fotki z drogi:
(Jak widać, ludek nie jest całkiem naiwny.)
Czy stroje ludowe były u nas w kampaniach? Bo słowaccy faszyści się odwołują:
Do poprzednio widzianych doszły plakaty Pellegriniego (Hlas):
30 listopada 2023 o 10:39 am
Populiści z nacjonalistami u władzy — jest „wesoło”:
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/slowacja-cyryl-i-metody-minus-lgbt-i-wojna-domowa-o-kapustnice/
22 grudnia 2023 o 8:40 am
C.d.następuje:
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/na-slowacji-jak-do-niedawna-w-polsce-fico-inspiruje-sie-pis-em/?utm_medium=Social&utm_source=Facebook&fbclid=IwAR0si2Vz3JsUizvOQsNVKGXr0u7cch0hQdmYckhuPtOInZ6ej1GR5mNPXRk#Echobox=1703177451
22 marca 2024 o 11:40 am
A propos Pellegrini:
https://krytykapolityczna.pl/swiat/ue/narodowy-quasi-alt-left-ma-parlament-bedzie-miec-prezydenta/
23 marca 2024 o 7:33 am
Mi wystarczy, co czasem widzę u Brytoli… A nawet na polskojęzycznych portalach wysokogórskich… … … :-( :-( :-(
5 kwietnia 2024 o 3:26 pm
Przyznaję, że nie słuchałem jeszcze — ale namierzyłem:
I:
6 kwietnia 2024 o 7:52 am
O_O
😦
😦
…
9 kwietnia 2024 o 7:35 am
OSW też się poleca:
9 kwietnia 2024 o 7:30 pm