Doniosłości porównawcze

Przeglądając paralelnie relacje z brytyjskiego Remembrance Sunday i rodzimych przejawów świętowania Niepodległości, mam (jak zwykle) nieco zazdrosne odczucia:
– tam zgodne nieprzegadanie (wszyscy – obecni a nawet byli – składają w jednym miejscu papierowe wianki w milczeniu, minuta ciszy, trąbka, przemarsz weteranów)
– u nas rejwach od sasa do lasa, momentami jarmarczne licytowanie się, kto najgłośniej wypowie mocno zdarte frazesy… albo kto bardziej nie chce mieć nic wspólnego z tym wszystkim

Jednak moją zazdrość uśmierza tym razem kilka czynników.
Po pierwsze, ładne świętowanie ‚doniosłości’ powoli się upowszechnia i nad Wisłą.
Po drugie, w taaaką niedzielę nawet nadzianie się na przemarsz PiS, Rodziny Radia Maryja, przeciwników UE (i kogo-tam-jeszcze) napełnia nadzieją (świetlistą), że ok, normalnie jest… albo blisko normalności.
Po trzecie, ‚oni’ też mają kłopoty i nie każda ichnia instytucja* jest tak trwale-zdrowa, jak z zewnątrz wygląda.

Po czwarte zaś – dziś donoszą, iż brytyjski nastolatek po opublikowaniu wczoraj na Facebooku obrazka papierowego maczka Legionowego w trakcie podpalania zapalniczką… został aresztowany… (Malicious Communications Act).

Czyli gdy kłamstwo oświęcimskie znanego pisarza (i podobne) – wówczas dysputy-protesty, jak wolność ekspresji miłujemy i to bardzo. A gdy małolat jakoś-tam kwestionuje Poppy Appeal (to, co owa akcja implikuje?) – szybki areszt.

Widzą państwo – od razu lżej Polakowi (i Polce) na duszy.

__________________
*choćby ta

Komentarzy 38 to “Doniosłości porównawcze”

  1. nietoperek Says:

    porównawcze zapalniczki zadym 😉

  2. basia Says:

    można to ująć i tak… 🙂

  3. pak4 Says:

    Bo oni mają Remembrance Day. A my mamy „Jak to na wojence ładnie”… Różnica doświadczenia historycznego i nauczania o nim. Między innymi, rzecz jasna 😉

  4. basia Says:

    Taaaak, tylko że te nasze wojenki to som panie ładne, ale nie bardzo i nie ze wszystkim… 😉
    Zatem może i byłby już czas na pamiętanie… wielki czas (mało a dobrze pamiętać… na początek ;))

  5. TesTeq Says:

    Tego brytyjskiego nastolatka aresztowano dlatego, że nie był w kominiarce, co oznacza, że się po prostu wygłupiał, a nie wyrażał patriotyzm na swój sposób.

  6. basia Says:

    Nawet twarz pokazał wszystkim na Fejsie… – co za brak demonstracyjnego profesjonalizmu!…

  7. Joszko Says:

    Taką mam zasadę: koło 11 listopada wyjąć harmonię, odkurzyć ją i pośpiewać z wnukami póki jeszcze chcą.
    Telewizora nie włączać!

  8. pak4 Says:

    @Basia:
    Gdy przeczytałem, że w I wojnie światowej zginęło więcej polskich* żołnierzy niż w drugiej (i to tak o rząd wielkości) zdziwiłem się bardzo… Oczywiście, wśród ludności cywilnej proporcje były odwrotne. Niemniej, to kształtuje formy pamięci, zwłaszcza w odniesieniu do pierwszej wojny światowej, zwykle pamiętanej jako wielka tragedia, tylko w Polsce jako wyzwolenie.


    *) Nie wiem, jak zrobiono tę statystykę, bo chodziło o Polaków w mundurach armii zaborczych w przeważającej mierze…

  9. basia Says:

    PAKu, historia, tak jak się jej uczy w szkołach, to wszędzie jedno wielkie pranie mózgów. No przecież wiadomo, że w armiach zaborczych a nie w Legionach, ale Legiony to żołnierska nuta… i na dobitkę pranie w ixi było zabronione przez praczy e, a teraz jest wizir i 1500 słabo piorących proszków…

    Joszko, i tak trzymać… a gdyby przy okazji o naturze i strukturze mitu ponauczać… przystępnie i obrazowo ale nie symplicystycznie… Siać trzeba, panie dziejku, stale siać (choć grunta nasze marne, choć w ślad za siewcą kroczą stada wro-o-o-on… ) 🙂

  10. basia Says:

    …A dopiero gdy uświadomić sobie, czym Wielka Wojna była dla armii brytyjskiej… zwłaszcza pewne jej etapy, ale i całokształt…

  11. TesTeq Says:

    @Joszko: Fajnie by było, gdyby 11 listopada harmonia była motywem przewodnim…

  12. pak4 Says:

    @TesTeq & Joszko:
    Marcin Wyrostek na prezydenta! 😆

  13. basia Says:

    TesTequ,
    tyle że – jak mawiają klasycy – to trzeba umić i potrafić… 🙂

  14. basia Says:

    …Ooooo… PAK… co za (en)harmoniczna synchronizacja! 🙂

    A kto to Marcin ten tam? 😀

  15. Joszko Says:

    To tyz to, TesTeg, to tyz to! 🙂

  16. TesTeq Says:

    @pak4: Wyrostek? Byle nie w kominiarce. Wyrostek z harmonią – jak najbardziej!

  17. basia Says:

    …nawet ustna harmonijka by wystarczyła… jak dla mnie… 😀 😀

    Jedni mają klarnet, puzon, flet, kontrabas albo skrzypce
    Ja mam ustną harmonijkę i gram na tej harmonijce!
    😎

  18. nietoperek Says:

    od ustnej harmonijki jest lepsza
    myślna harmonijka

    a czyny panie? 😛

  19. mru Says:

    …i panowie> 😛

    „rozum do czynu, czyny do chrzanu”? – to pani 😛
    albo ozór – to pan, wieszcz 🙂

  20. TesTeq Says:

    Czy myślna harmonijka powoduje zmarszczki na czole?

    To by wyjaśniało, dlaczego wiele osób nie myśli – dbają o swoją urodę! 🙂

  21. Joszko Says:

    Pani Gospodyni, Chłopaki, 😀

  22. pak4 Says:

    @Basia:
    No to wyjaśniam: Marcin Wyrostek.

    @TesTeq:
    Znasz to? Pacjent przychodzi do lekarza, płuca w kiepskim stanie. Lekarz pyta o zawód.
    Pacjent: Jestem muzykiem.
    Lekarz: Na pewno gra pan na instrumencie dętym?
    Pacjent: Tak.
    Lekarz. No tak, typowe objawy. A na czym pan gra? Waltornia, puzon?
    Pacjent: Akordeon.

  23. nietoperek Says:

    dla zdrowia i urody najgorsza jest bezmyślność
    czynna i bierna

  24. pro-fan Says:

    bezmyślność czynna?
    ten pan ma rację!

  25. ogonek Says:

    gdyby ktos kiedys wpadl na pomysl i chcial tutejsze panienki zaprezentowac w playboyu, to bylaby to edycja harmonijkowa

    nadal pozdrawiam bardzo milo cieplo i przyjemnie

  26. basia Says:

    Nietoperku, tak, wytrwać czas jakiś w myślnej harmonijce z sobą samym – oto obiecujący początek… 😀

    Mru, tak parafraza wspomniana i wypomniana jest autorstwa pewnej pani… wieszcz się nie obrazi 😀

    TesTequ, zmarszczki tylko u niewprawionych – w miarę nabywania biegłości uroda zewnętrzna powraca a wewnętrzna przychodzi jako bonus. Gwarantowany 😀

    Joszko, 😀

    PAKu, przyswoiłam sobie pana W z zespołem.
    W niewietrzonych pomieszczeniach akordeon czyli cyja spełnia rolę odkurzacza (a nawet prze-).
    Zawsze miej baczenie na twe otoczenie!
    (Zanim zaryzykujesz obdarowanie go sztuką twoją).
    😀

    Pro-fanie, Nietoperki myślące harmonijnie mogą tak mieć! 😀

    Ogonku, widzę, iż nie marnuje Szanowny czasu! Pozdrowienia przyjmujemy – tym wdzięczniej, że przymrozek za oknem. Korzystaj z chwil!… 😀

  27. gk Says:

    Apropo porównań i harmonijności,
    fajną czytankę znalazłem:
    http://www.bbc.co.uk/news/magazine-20243692
    (Breakfast, lunch and dinner: have we always eaten them)

    Pasztet wykonałem z sukcesem. Dzięki! 🙂

  28. nietoperek Says:

    „powitanie dreamlinera”
    co za wygłup?

    pyta konsument harmonijny porównawczo

  29. nietoperek Says:

    pojednawczo 😉

    ale pyta

  30. TesTeq Says:

    Guantanamera
    Witamy dziś drimlinera
    Guantanamera
    Jak sójka się tu wybierał…

  31. pak4 Says:

    @nietoperku:
    Bo Polacy to gościnny naród, nie ograniczają się ze słowiańską gościnnością do ludzi, witają wylewnie także samoloty 😉

  32. pak4 Says:

    @TesTeq:
    Dreamlinery zapłakane deszczem,
    wożą ludzi po niebie, na niebie.
    Odnajdując w mediach swe miejsce
    nakłaniają klientów do siebie.
    Od tygodnia piszą w tym świecie,
    ich reklama szeroko się niesie,
    dremlinery zapłakane deszczem
    zdecydują czy Lot się podniesie.

  33. owcarek podhalański Says:

    Widzą państwo – od razu lżej Polakowi (i Polce) na duszy.

    Zol mi ino tyk bidoków z Jukeju (jak godo Abnegatecek). Co zrobić, coby Brytyjcykowi (i Brytyjce) tyz było na dusy lzej? 😀

  34. TesTeq Says:

    @pak4: 🙂

  35. basia Says:

    GK, jak sobie na przeciągu czasów ludzie rozkładali posiłkowanie w ciągu dnia? 😀 — o, to jest wiedza o wielkiej doniosłości… i że Rzymianie tylko raz dziennie…
    — Jeśli to jest prawda a nie yet another example of the BBC’s botched journalism… 😈

    Nietoperku, dreamliner to piękne i skrzydlate słowo. Takich u nas nigdy nie za wiele i dlatego trzeba witać (się z gąską) i nawet wodę czy innego szampana na nią lać… spłynie… i pofrunie 😀

    Testequ, Jak sójka się tu wybierał… — Za ocean przecież a nawet za oceany (zależy, jak leciał), to i logistyka (sójkowa) musiała być donioślejsza. Ważne, że w końcu doleciał! 😀

    PAKu, a gdyby jakiś low-cost kupił sobie z 5 nowych second-handów — to też będą witać tak uroczyście?… 😀

    Co do deszczowego zapłakania – właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nigdy nie wzbijałam się w powietrze ani nie lądowałam przy akompaniamencie tego zjawiska atmosferycznego…
    I mówisz, żeby koniecznie LOTem?… 😮 …Hmmm…

    Owczarku, Co zrobić, coby Brytyjcykowi (i Brytyjce) tyz było na dusy lzej? — Jak to co – dać kartę kredytową bez limitu i jaki fajny holidej na przycynek… Oni tam zupełnie nie mają potrzeb wyższych w tym Jukeju… ani nawet wyższych frustracji… 🙄 A gdyby się zaczynały zalęgać – retail therapy je dusi w zarodku!… 😈 😀

  36. zespół muzyczny poznań Says:

    zespół muzyczny poznań…

    […]Doniosłości porównawcze « przelotnie-pobieżnie-przejściowo[…]…

  37. Sposób na zmarszczki Says:

    Notka wnosi sporo świeżości do tematu. Gratuluje Twojej strony i mam nadzieje, że cały
    czas będzie się rozwijała. Dzieki!

  38. Usuwanie zmarszczek Says:

    Coz można stwierdzić po przeczytaniu… Jest nad czym się teraz zastanawiac.
    Wpis jest interesujący, na pewno się przyda, bardzo mi sie podoba.
    Czekam na nastepny.

Dodaj komentarz