ŻEBY BYŁO KOLOROWO1!…
Barwa, dowcip, faktura, (prze)śmiech, kolaż… są w stanie rozświetlić i rozchmurzyć niejeden szarobury dzień i humorek. Kontynuujmy!
Barwa, dowcip, faktura, (prze)śmiech, kolaż… są w stanie rozświetlić i rozchmurzyć niejeden szarobury dzień i humorek. Kontynuujmy!
4 listopada 2015 o 11:01 am
4 listopada 2015 o 6:17 pm
Łał! 😎
(Napisałam o szaroburych dniach, a tu wszystkie jak dotąd – przekolorowe… Lecz zawsze tak nie będzie, o nie! 😀 )
5 listopada 2015 o 7:36 am
6 listopada 2015 o 10:07 am
6 listopada 2015 o 10:40 am
6 listopada 2015 o 10:40 am
I na weekend: https://lh3.googleusercontent.com/-hiLLPi_0rhU/VWBfHg_4SXI/AAAAAAABR9M/oF-uhvP9uq0/s720-Ic42/11168491_709231212522421_8907543876668389864_n.jpg
6 listopada 2015 o 6:34 pm
O jakie cudne przytulaki!… Włącznie z tym, który się nie zmalował! 😀 😀
7 listopada 2015 o 10:22 am
7 listopada 2015 o 10:23 am
7 listopada 2015 o 10:23 am
7 listopada 2015 o 10:23 am
7 listopada 2015 o 10:24 am
7 listopada 2015 o 4:12 pm
uroda obrazków, sekwencje (znaczeń)… całościowej ew. wymowy nie ogarniam jak na razie… 😉 😀
8 listopada 2015 o 6:25 pm
9 listopada 2015 o 4:32 am
Co on knuje… w tym półcieniu?… 😉
10 listopada 2015 o 8:15 am
10 listopada 2015 o 8:29 am
10 listopada 2015 o 8:34 am
10 listopada 2015 o 7:53 pm
😀 😀 ❗
A Nietoperek to jakieś zaległe życzenia helołinowe dostał, czy co? 😛
11 listopada 2015 o 7:21 pm
No to się ciut do googla przyłączę, choć nie wiem po co on i co…

12 listopada 2015 o 7:38 am
Znacznie lepszy, niż wczorajsze polskie Google ❗ I ile znaczeń! 😀
12 listopada 2015 o 7:57 am
No to przeciwieństwo wczorajszego, tak dla kontrastu 😉

12 listopada 2015 o 8:05 am
Taaakkk… 😀
16 listopada 2015 o 8:51 am
16 listopada 2015 o 9:35 am
Fruwający kołowrotek? 😀
18 listopada 2015 o 7:12 am
18 listopada 2015 o 7:35 am
Aaaaaaaaaa 😮
19 listopada 2015 o 7:53 am
19 listopada 2015 o 8:22 am
Uuuuuuu…
19 listopada 2015 o 8:24 am
#nietohelp
;D
20 listopada 2015 o 7:25 am
No to jedziemy na weekend:

20 listopada 2015 o 7:26 am
20 listopada 2015 o 7:42 am
…Tylko nie widzę bezpiecznego fotelika dla tego małego weekendowicza z drugiego obrazka… 😉 😀
20 listopada 2015 o 7:17 pm
tu też się ładnie bawią. 🙂
OK, wizytacja skończona, jesteście ułaskawieni. 😈
23 listopada 2015 o 9:28 am
23 listopada 2015 o 9:33 am
Prawie tak piękne niebo, jak w Krk w „chwili obecnej”… 😉 😀
24 listopada 2015 o 7:11 am
24 listopada 2015 o 8:53 am
24 listopada 2015 o 7:02 pm
😎
25 listopada 2015 o 6:56 am
25 listopada 2015 o 5:45 pm
(Zimnokrwista) edukacja permanentna 😎
26 listopada 2015 o 7:44 am
😀 ❗
27 listopada 2015 o 6:52 am
28 listopada 2015 o 7:23 am
28 listopada 2015 o 7:35 am
Słodziactwo przesłodkościowe… 🙄
29 listopada 2015 o 3:57 pm
30 listopada 2015 o 8:02 am
30 listopada 2015 o 8:29 am
(Adres się zmienił — przepraszam…)

30 listopada 2015 o 8:32 am
Dziękuję! 😀
1 grudnia 2015 o 7:11 am
Dziewczyna z Perłą:

1 grudnia 2015 o 12:41 pm
Na szarobure dni

1 grudnia 2015 o 12:45 pm
…i zamiast śniegu

1 grudnia 2015 o 1:16 pm
18 Karatów, Nietoperku, Paku4, jesteście genialni!
Zamierzałam co prawda napisać o czarnowidztwie ogólnym i ostatnim, miałam zwrócić uwagę, jak różnie młodzi ludzie postrzegają Zachód („Go West!”) w zależności, czy poznali go z wyjazdów z rodzicami, z okien autokarów wycieczkowych, podczas zbierania truskawek albo kelnerowania, albo pracy w rzeźni, z pobytu stypendialnego, z delegacji z wynagrodzeniem 10 tysięcy euro i wyżej….
Miałam napisać, lecz starszej pani tuż po powrocie ze szpitala i należy się błogość, relaks. – „plamy barwne”, nie szarobura i skrzecząca rzeczywstość. 😀
(Pobyt się przedłużył, sprawy pokomplikowały, powrót nieunikniony. 😦 )
1 grudnia 2015 o 1:30 pm
Anonimowa Celebrytko, relax!

Odetchnij, popatrz z góry…
1 grudnia 2015 o 1:33 pm
… z góry więcej widać
1 grudnia 2015 o 7:55 pm
„Dziewczyna z Perłą” jest oczywiście Hitem Dnia, proszę Paka4! 😎
18 Karatów jest oczywiście Powrotem Dnia! 😎 …że o Kolorowościach nie wspomnę!!!
Anonomowa Celebrytka wykazała się najoczywiściej Decyzją Dnia! 😎 — gdy nas nie nęcą czarniawości i cieniowania w szarościach – wchodzimy w perły, feerie i pawie pióra! Tak trzymać – i będzie dobrze ❗ (Trzymanie można też pomnożyć i podzielić 😉 😀 )
2 grudnia 2015 o 6:38 am
2 grudnia 2015 o 7:39 am
😯
…A jeden Pan podesłał mi o poranku taki śliczny, aktualny i jakże przy tym uniwersalny obrazek:
3 grudnia 2015 o 7:00 am
3 grudnia 2015 o 12:22 pm
3 grudnia 2015 o 7:58 pm
…i powiedz tu teraz człowieku, która „wstawka” lepsza!… O_O 😀
4 grudnia 2015 o 6:43 am
8 grudnia 2015 o 6:57 am
8 grudnia 2015 o 7:08 am
Zielono mu na głowie i fiołki na niej kwitną! 😐
8 grudnia 2015 o 8:57 am
8 grudnia 2015 o 11:57 pm
Strach oglądać 😦 Za którymś razem matka straci cierpliwość i on się utopi 😦

Przynajmniej ich słońce nie razi, jak mnie
9 grudnia 2015 o 6:41 am
9 grudnia 2015 o 6:41 am
9 grudnia 2015 o 6:41 am
9 grudnia 2015 o 8:27 am
9 grudnia 2015 o 6:49 pm
Allleż efektowne safari się tu porobili! 😎 😀 😀
10 grudnia 2015 o 7:19 am
To dowozimy więcej safari… 😉

10 grudnia 2015 o 9:02 am
10 grudnia 2015 o 12:49 pm
W drodze na safari

10 grudnia 2015 o 7:50 pm
10 grudnia 2015 o 7:53 pm
Czego to ludzie nie wymyślą!
(Pardon – nie fotoupolują! 😎 ) 😀 😀
11 grudnia 2015 o 7:10 am
11 grudnia 2015 o 7:11 am
11 grudnia 2015 o 12:12 pm
hej ho, heh ho,
na safari by się szło! 😛
11 grudnia 2015 o 5:19 pm
💡 A, rozumiem, ten słonio nadużył! 😀
A kici to od razu widać, że dopiero rusza, a nie powraca w glorii 😛 😀
Ja też wkleję. Się skojarzyło z ostatnimi mgiełkowymi porankami:
12 grudnia 2015 o 7:11 am
13 grudnia 2015 o 6:32 am
14 grudnia 2015 o 6:54 am
❗ 😀 😀
…Z pierwszym misie(m) skojarzyło to
14 grudnia 2015 o 7:31 am
15 grudnia 2015 o 6:26 am
15 grudnia 2015 o 7:09 am
Szeroki uśmiech o poranku!!!
😀 😀
16 grudnia 2015 o 6:30 am
16 grudnia 2015 o 10:48 am
16 grudnia 2015 o 10:53 am
Kot Prezesa, któremu ktoś chce przetłumaczyć, że białe jest białe,a czarne jest czarne>;D
16 grudnia 2015 o 8:55 pm
🙄
16 grudnia 2015 o 9:17 pm
…Ktoś albo coś… 🙄
A może on to robi pod publiczkę, szołmen jeden? – Wszyscy wpatrzeni jak zahipnotyzowani, także Mrusia, którą witam serdecznie! 🙂
😀 😀 😀
17 grudnia 2015 o 6:34 am
17 grudnia 2015 o 6:41 am
17 grudnia 2015 o 6:52 am
Piękna nieruchomość, niepokojąca ruchomość… 🙄 😀
17 grudnia 2015 o 8:21 am
Kot Prezesa znalaz trupa pod łóżkiem ❗
Cześ Mruśka, coś za jedna, potrafisz tak wyszorować po podłodze?;D
17 grudnia 2015 o 9:56 am
hu hu
trup
kota
znalaz
sie
poza
podlozkiem
hu hu
17 grudnia 2015 o 10:01 am
By bydx dla Prezesa podnuszkiem, hehe;D
17 grudnia 2015 o 6:26 pm
A czy podnuszek ma coś wspólnego z vianuszkiem? 🙄
😀 😀
18 grudnia 2015 o 6:41 am
18 grudnia 2015 o 6:44 am
Koty?

18 grudnia 2015 o 7:54 am
wredota kota czy drona? 🙂
18 grudnia 2015 o 5:11 pm
18 grudnia 2015 o 8:22 pm
wesołych!
18 grudnia 2015 o 8:29 pm
pardonsik, u Gospo nie można wesołych, tylko trzeba RADOSNYCH! 😛
18 grudnia 2015 o 8:29 pm
i kolorowych! ;-P
19 grudnia 2015 o 7:29 am
19 grudnia 2015 o 5:23 pm
19 grudnia 2015 o 8:25 pm
Demokracja tak, wykaczenia nie! 😐 🙄
Oczywiście, że radosnych! 😎 Wzajemnościowo zresztą! 😀
20 grudnia 2015 o 11:50 am
21 grudnia 2015 o 6:23 am
21 grudnia 2015 o 7:25 am
21 grudnia 2015 o 7:25 am
Takkkk, niby obiektyw to nie brzytwa… 😉
21 grudnia 2015 o 7:27 am
Pisząc poprzednie, nie widziałam słodkiego mleczka, które pije owieczka… 😎
22 grudnia 2015 o 6:42 am
22 grudnia 2015 o 6:44 am
22 grudnia 2015 o 6:45 am
22 grudnia 2015 o 6:47 am
23 grudnia 2015 o 6:27 am
23 grudnia 2015 o 12:45 pm
29 grudnia 2015 o 8:56 am
4 stycznia 2016 o 7:33 am
4 stycznia 2016 o 8:01 am
Śliczności i bardzo a propos! 😎 😀
5 stycznia 2016 o 6:28 am
6 stycznia 2016 o 7:10 pm
7 stycznia 2016 o 5:39 am
Uhmmm 😎 😀 😀
7 stycznia 2016 o 6:40 am
7 stycznia 2016 o 6:55 am
😆
8 stycznia 2016 o 6:44 am
8 stycznia 2016 o 7:51 am
Strach się bać! 😆
8 stycznia 2016 o 9:25 am
9 stycznia 2016 o 6:26 am
9 stycznia 2016 o 6:38 am
Pozostaje się kiedyś wreszcie zaczaić i nagrać naszego Domowego, skaczącego z sukcesem na klamkę… 😀
10 stycznia 2016 o 4:00 pm
11 stycznia 2016 o 6:24 am
11 stycznia 2016 o 7:06 am
U mnie miałby taką samą szklaną salaterę, tylko z efektowniejszym dnem! 😎
11 stycznia 2016 o 10:10 am
12 stycznia 2016 o 6:28 am
13 stycznia 2016 o 6:24 am
13 stycznia 2016 o 7:10 am
A co to jest, na czym on się opiera?
A co to znaczy?
14 stycznia 2016 o 6:26 am
15 stycznia 2016 o 6:45 am
16 stycznia 2016 o 6:40 am
16 stycznia 2016 o 9:26 am
Szybki przegląd klimatycznej różnorodności… 🙂
17 stycznia 2016 o 6:14 am
18 stycznia 2016 o 6:22 am
18 stycznia 2016 o 6:51 am
Słodkościości (aromatyczne…) 😀
18 stycznia 2016 o 12:30 pm
19 stycznia 2016 o 6:25 am
20 stycznia 2016 o 6:40 am
20 stycznia 2016 o 7:22 am
😀 😀
21 stycznia 2016 o 6:23 am
21 stycznia 2016 o 10:39 am
Dla babci, dla dziadka, dla wnuczka:

21 stycznia 2016 o 11:48 am
dla wnusi

21 stycznia 2016 o 11:57 am
dla wnusia

22 stycznia 2016 o 6:36 am
Kulinarnie?

22 stycznia 2016 o 6:36 am
22 stycznia 2016 o 6:36 am
22 stycznia 2016 o 7:02 am
Ooooo, jak tu pysznie-zdrowo-kolorowo!!! 😀 😀 😀
23 stycznia 2016 o 6:41 am
24 stycznia 2016 o 8:19 am
24 stycznia 2016 o 8:20 am
24 stycznia 2016 o 9:30 am
Nie wiadomo, które (naj)lepsze… 😉 😀
24 stycznia 2016 o 1:08 pm
24 stycznia 2016 o 7:41 pm
Pak, 🙂
Ja zapodam coś smacznego, ale nie częstujcie tym Amerykanów ze wschodniego Wybrzeża. 🙂
http://news.psu.edu/sites/default/files/styles/photo_gallery_large/public/LionCutOutEatingIceCream.png?itok=8y9iT-pe
24 stycznia 2016 o 7:44 pm
Trudno. 😦
Spróbujemy tak:
http://cdn1.theweek.co.uk/sites/theweek/files/styles/gallery/public/lion-australia-080113.jpg?itok=cLqAUP1x
24 stycznia 2016 o 7:47 pm
😦
Czyli – do trzech razy:
25 stycznia 2016 o 6:29 am
25 stycznia 2016 o 6:30 am
Jankoro:

25 stycznia 2016 o 6:31 am
I?

25 stycznia 2016 o 6:33 am
Jankoro:
obrazek aby się wyświetlać musi się kończyć nazwą formatu — przyciąłem więc końcówkę po jpg i png.
25 stycznia 2016 o 7:20 am
O ileż słodkiej egzotyki! Zimno-gorącej… 😉
Jankoro, cieszę się bardzo… 😀
Paku4, dzięki za pożyteczne objaśnienia! 😀 I za codzienną kontrybucję 😎
25 stycznia 2016 o 11:57 am
Dziękuję Ci, Pak za wyjaśnienia. 🙂
Basiu, muszę się oszczędzać jeszcze przez jakiś czas.. 🙂
25 stycznia 2016 o 2:19 pm
who said don’t play with your food? 😉

25 stycznia 2016 o 2:22 pm
25 stycznia 2016 o 2:24 pm
25 stycznia 2016 o 7:00 pm
pro-fan, a może coś bardziej pożywnego? 😉
25 stycznia 2016 o 7:02 pm
25 stycznia 2016 o 7:05 pm
😆 Kluski tenisowe!
25 stycznia 2016 o 7:18 pm
25 stycznia 2016 o 7:24 pm
26 stycznia 2016 o 5:49 am
O, widzę, że temat jedzeniowy rozwinął skrzydła, że się tak wyrażę! 😀 — I super; kiedy, jak nie w zimowe dzionki… 😉
To może i ja coś dorzucę? Mogę? 😉 — Chodzą za mną ostatnio rożki, brioszki, chałki… a zwłaszcza…
26 stycznia 2016 o 5:51 am
…w realu opieram się im arcydzielnie, więc niech sobie choć tu pofolguję! 😈
26 stycznia 2016 o 5:53 am
…zwłaszcza, iż mamy styczeń, siąpawice, karnawał, ciemno-zimno, ostatki, walentynki na dalekim horyzoncie…
26 stycznia 2016 o 6:08 am
a za mną chodzi ten Pan:

26 stycznia 2016 o 7:21 am
Dobra, dobra, idziemy to zjeść!

26 stycznia 2016 o 8:29 am
26 stycznia 2016 o 10:29 am
Uważajcie! 😆

26 stycznia 2016 o 5:26 pm
Croisanty? – Dajcie spokój!
Tą porą roku zawsze marzę o wyczynach mej Mamy. Podobnych do poniższych, lecz znacznie bardziej efektownych, obawiam się. 😉
26 stycznia 2016 o 5:38 pm
Gdy byliśmy mali, czasem wypiekała coś w tym guście:
26 stycznia 2016 o 5:42 pm
I niech się schowa cały przemysł słodyczowy, lepiej w to miejsce kupić więcej owoców.
(Uciekam stąd, wspomnienia są niebezpieczne… ;-))
27 stycznia 2016 o 6:51 am
Widzę, że apetyt dopisuje? 😉

27 stycznia 2016 o 6:51 am
Przyprawy jeszcze:

27 stycznia 2016 o 6:55 am
27 stycznia 2016 o 6:55 am
27 stycznia 2016 o 7:17 am
O ileż tu pyszności!
Pięknych, pomysłowych, dowcipnych, ślinko-indukujących!… 😉 😎
Pro-fanie, za Ignacym Rzeckim też chodził… do końca życia 😀
Paku4, jakie to proste! 😉 😀
Zawado, mniemam, że ostrzega Szanowny… Ale u mnie czasem konsumpcja optyczna zapobiega organoleptycznej… więc same plusy dodatnie (z oglądania obrazków jedzenia… oczywiście nie wolno oglądać tak całkiem na głodniaka 😉 ) 😀
Asiu, moja Mama wypiekała (lub wciąż to robi) chrusty-faworki w tym róże karnawałowe, serowe oponki, różne podkówkowe ciasteczka (bazą półfrancuskie, kwadraty posmarować dzemem/powidłem, zwinąć w rurkę, ponacinać, zagiąć w podkówkę)… Kilka lat temu szukałam w necie ładnych róż, żeby dorównały tym wypiekanym zwł. na zabawy dochodowe komitetu rodzicielskiego… Teraz widzę, że róż jest więcej…* 😀
Paku4, wieprzobicie na śniadanie? Aaaahaaa… do siekania czosnku marsz! A potem marsz po młynek do sąsiadów… przedwojenny, cudowny, niezniszczalny, niemiecki młynek do pieprzu… 😀
____
*Wówczas, szukając owych idealnych róż – natknęłam się na niesamowite kule-gwiazdki z chrustu. Teraz coś nie widzę tych sferyczności ażurowych, za to są idealnie-różane róże… 😀
27 stycznia 2016 o 8:36 am
Babcia robiła coś w tym typie:
Niepudrowane, a gdy „ciastko z dziurką – wtedy bardzo pudrowane.
Kojarzą mi się one z feriami zimowymi, mrozem i perfumami fiołkowymi, bo tylko takich używała.
28 stycznia 2016 o 6:10 am
Zapusty, śnieg, ferie, czasem jakaś olimpiada zimowa (Sarajewo), rodzeństwo, radość-dokazywanie, zapachy, czasem wspólne wycinanie, zdobienie lub inna asystencja, sanki-narty, powrót (spodnie usztywnione aż do kolan), rozgrzana kuchnia, zaraz będzie obiad lub gorąca kolacja… i coś dobrego na deser po tym ruchu, na tym endorfinowym haju…
(Kolejne talerze zachomikowane gdzieś w nietypowym miejscu na potem)…
Cuuuudowne wspomnienia! 😀
28 stycznia 2016 o 6:30 am
28 stycznia 2016 o 6:30 am
28 stycznia 2016 o 6:54 am
28 stycznia 2016 o 10:14 am
Pak4 – ostatnie w punkt.:)
– Klopsiki dedykuję aktualnym władcom PRL:)
29 stycznia 2016 o 6:41 am
Piątek — ryby 😉

29 stycznia 2016 o 7:09 am
Cudownościości!… 😉 😀 😀
29 stycznia 2016 o 6:34 pm
Linczek: https://glittering.blue/
30 stycznia 2016 o 10:54 am
31 stycznia 2016 o 11:18 am
31 stycznia 2016 o 4:39 pm
1 lutego 2016 o 6:36 am
1 lutego 2016 o 3:42 pm
1 lutego 2016 o 3:44 pm
1 lutego 2016 o 7:53 pm
Ileż tu powabów i uśmiechu! — Dzięki 18 Karatów! 😀 Dzięki Paku4! 😀
1 lutego 2016 o 8:39 pm
Dobry wieczór! 🙂
Można się jeszcze dołączyć i dołożyć do wyżerki?
1 lutego 2016 o 8:44 pm
Samo zdrowie!
2 lutego 2016 o 5:36 am
2 lutego 2016 o 7:01 am
Tak, tak – ferie (szkolne) skończone, karnawał się kończy, 10 celsjuszów za oknem, kosy koncertują od ra… środka nocy… => proszę Gradusa, proszę Paka4, wiosna u bram!!! 😀 😀
2 lutego 2016 o 9:18 am
2 lutego 2016 o 6:03 pm
…Albo głodny, albo bardzo „wywłóczony” po świeżym powietrzu… albo wprost przeciwnie – niedotleniony po kilku godzinach w jakiej sali konferencyjnej 🙄
PS, a propos
pak4 Says:
2 Luty 2016 o 5:36 am — pomyślałam przez chwilę, że te dzwony mogły być na już-już chiński nowy rok… a on w tym roku przypada dopiero w poniedziałek 8 lutego, tuż przed ostatkami 😀
PS’, a propos
pak4 Says:
29 Styczeń 2016 o 6:34 pm — faaaajny filmik! Dopiero dziś obejrzałam, bo wcześniej komp nie chciał wystartować tego cudeńka! Polecam! 😎
3 lutego 2016 o 6:45 am
3 lutego 2016 o 11:04 am
3 lutego 2016 o 11:22 am
Helołyn, powiadacie? 😉
3 lutego 2016 o 12:38 pm
4 lutego 2016 o 6:35 am
4 lutego 2016 o 6:35 am
4 lutego 2016 o 7:33 am
😀 😀 😀 ❗
…Przyznam się bez bicia, że zupa/potrawka z dyni chodzi za mną znacznie uporczywiej, niż jakiekolwiek pączki. Oraz śledzie chodzą, makrele, szproty i bardziej wyrafinowane stworzenia wodne (a nie boczek, golonko/-a czy nawet własnoręcznie marynowana i obsuszana szynka)…
Potrawka dyniowo-soczewicowa) była wczoraj; dzisiaj więc po śledzie marsz! (Śliczna promocja będzie 😉 )
…Wczorajszy chwilowy apetyt na pączki „wynegocjowałam” planami upieczenia dużej blachy ciasta afropolskiego 😉 wzbogaconego szczodrze bakaliami. Oraz wiosennych krokietów naleśnikowych z zeszłowiosennymi pokrzywami, pieczarkami, groszkiem, parmezanem… ➡ Zatem odrobinę tłuste będą te zapusty, a co ważniejsze, o ile jakie sępy nie zjedzą, będzie zapasik tego i owego na momęty większej zajęty 😎
4 lutego 2016 o 12:35 pm
;D
4 lutego 2016 o 12:48 pm
4 lutego 2016 o 12:50 pm
5 lutego 2016 o 7:01 am
5 lutego 2016 o 7:37 am
Kumaty, cudne! 😀 (Szkoda, że się nie wyświetliło i trzeba klikać… choć link ma właściwą postać).
Nietoperku, są przyczyny, są skutki… 😀
Paku4, zaliczywszy kolejny zupełnie bezpączkowy tłusty czw. (choć nie beztłuszczowy), z wytęsknieniem czekam na ostre posty i ascezy… mogą być z udziałem mleka, nawet średniotłustego 😎
5 lutego 2016 o 10:28 am
No to postna rybka na piątek 😉

5 lutego 2016 o 10:36 am
Ja tu widzę 3 rybki!
6 lutego 2016 o 6:46 am
6 lutego 2016 o 8:39 am
6 lutego 2016 o 9:50 am
@pak4 Says:

6 Luty 2016 o 6:46 am
Watch the cat? 😉
6 lutego 2016 o 3:44 pm
7 lutego 2016 o 5:45 am
7 lutego 2016 o 8:16 am
8 lutego 2016 o 6:33 am
8 lutego 2016 o 7:14 am
😀 😀 😀 😀
8 lutego 2016 o 9:50 am
8 lutego 2016 o 12:44 pm
U nas niektórzy mówią ‚Happy Puppy’. 😉
8 lutego 2016 o 7:14 pm
A, to już wiem, na jaką intencję tak tu dziś wiało!… 🙄
😀 😀
9 lutego 2016 o 5:39 am
10 lutego 2016 o 5:54 am
10 lutego 2016 o 6:14 am
10 lutego 2016 o 8:38 am
😉

10 lutego 2016 o 8:49 am
A teraz z rodzimego podwórka;D

10 lutego 2016 o 8:54 am
A moja Dziewczyna..;D

10 lutego 2016 o 1:08 pm
11 lutego 2016 o 5:48 am
11 lutego 2016 o 6:35 am
11 lutego 2016 o 6:36 am
11 lutego 2016 o 6:36 am
11 lutego 2016 o 6:54 am
Niesamowitości!… 😉 😎
😀 😀 😀
Aaaaby… się łatwiej ładowało-przeglądało – zapraszam pod
Ż E B Y B Y Ł O K O L O R O W O 2!… 😎
11 lutego 2016 o 6:16 pm
Na zakończenie 😉

12 lutego 2016 o 6:26 am
Skoro więc już jest spektakularna konkluzja 😉 – tym usilniej zapraszam pod ŻEBY BYŁO KOLOROWO2!… 😎