Foto: Pak4 i basia
[23.10.2021: Aleksandrowice-parking – skała „Krzywy Sąd” – skała „Głowa Słonia” – zejście do szlaku czarnego i dalej nim – Mała Morawica – Dolina Brzoskwinki (Lisie Jamy, Obchodnia, Mysiura) – Brzoskwinia – Ogród Brzoskwinia – Aleksandrowice-parking. Ślad GPS.]
●
Foto: Pak4 i basia
[24.10.2021: Sucha Beskidzka (parking pod Nettem) – doliną Zasypanicy – Kubasiaki – trawers Magurki (Borsuczej) – Zawoja: Janiki – Surzynówka/Beskidzki Raj – Janiki – Spyrki – Warciaki – Sucha B. (Hyrby – Podksięże – Kasprzycy – Cholerne – parking). Ślad GPS.]
- Komentarz
- Rebloguj
-
Subskrybuj
Zapisan/y/a
Already have a WordPress.com account? Log in now.
przelotnie-pobieżnie-przejściowo 
25 października 2021 o 5:47 am
W piątek mieliśmy wątpliwości, czy pogoda pozwoli na jakikolwiek spacer. Ale gdy w sobotę wciąż prognoza się nie realizowała, wybraliśmy się w miejsce (docelowo) bliskie i, potencjalnie, efektowne.
Stan Bielan:
Skała Krzywy Sąd:
Widok z niej (Aleksandrowice, Balice, Bielany):
Ścieżki dolinnkowe:
25 października 2021 o 5:50 am
Wszystko to w pobliżu kościoła w Morawicy:
A to już szczelina między skałami (Lisie Jamy?) z Doliny Brzoskwinki, ze specjalną dedykacją dla Nietoperka:
Dolina Brzoskwinki — szlakiem pod skałami (z workiem szyszek):
Drugi punkt charakterystyczny wycieczki, który obeszliśmy w niej dookoła — radar Piłka:
25 października 2021 o 5:51 am
Z Ogrodu Brzoskwini:
25 października 2021 o 6:01 am
Niedziela:
W Dolinie Zasypanicy spotykamy łanię z małymi:
Taka pogoda:
Cel, czyli Beskidzki Raj:
Po tamtej stronie króluje Babia:
25 października 2021 o 6:02 am
Próbowałem uchwycić co tam błyszczy (szyby samochodów?), a wyszły jesienne lasy przy okazji:
Łanie są, owieczki są, ale pozyski ptasie musi zastąpić ten orzeł-turul:
25 października 2021 o 6:04 am
Mioduszyna i Sucha:
Sucha B.: szpital i most:
I z zejścia panorama naszej wcześniejszej wycieczki ponad Błądzonką:
25 października 2021 o 6:14 am
To były dwa cuuuuuudne dni!!!! 😎 😎 😎
Pięęękne dzięki!!!!!! 😀 😀 😀 😀 😀 😀
A dziś mrozek… dalie już raczej „zetnie” (wcześniej im się „upiekło”, Maminym nie… )
25 października 2021 o 6:35 am
Jak dobrze wstać skoro świt, wędrówki Teamu duszkiem pić! 😀
25 października 2021 o 6:54 am
😀
Teamowi jest niezmiernie miło!… 😎 ❗
25 października 2021 o 7:11 am
Ładne krajobrazy, bogate okolice, zwłaszcza osiedla drzewianych domów przykuwają uwagę, zdecydowanie.
25 października 2021 o 7:38 am
Zimno, wiater, a u nich zawsze sielanka ?
25 października 2021 o 7:59 am
@Szpila:
W sobotę wiało, i owszem, choć z rana było pięęknie!
Ale niedziela — sielankowa!
Zimno? Dzisiaj zimno. Ale to dzisiaj.
25 października 2021 o 8:07 am
PS.
Ale byliśmy zdziwieni wczoraj w Tyńcu — jeszcze tydzień temu duży ruch w opactwie, jeszcze rowerzyści na ulicach. OK, 3 rowerzystów chyba widzieliśmy, ale tak na oko, to może 10% normalnego ruchu. A w opactwie przez chwilę pomyślałem, że może nowy lockdown jest, tylko my jeszcze o nim nie wiemy… Co z Wami, Homo Sapiens?
25 października 2021 o 8:46 am
>>ze specjalną dedykacją dla Nietoperka:<<
hu hu
to
by
bylo
gdyby
bateria
czolowki
sie
wyczerpala
od
dlugiego
uzycia
nie
wczesniej
/wykrz/
25 października 2021 o 8:55 am
pak no mowie
ludzie wiedzo kiedy dzialac a kiedy nie 😆
25 października 2021 o 10:34 am
A po co wam worek szyszek ?
Bedziecie hajcyc w kominku, cy co
?
25 października 2021 o 7:02 pm
Yankee, Szpilo, Paku4, Nietoperku, Wkur— 😀 😀 😀 😀 😀
Szyszki na szyszkowanie, pardon, ściółkowanie! 😎
Czołówki na czołowanie, a jak nie to na dno plecaków! 😎
Dzielni na autdorowanie gdy niedzielni… nie wiadomo, co robią! 😎
Domy z bali? – Niech żyją bale bo to życie to bale są nad bale! 😎
A tak w ogóle to nam wieszczą listopadowe babie lato… 😯 – Do absolutnej pełni szczęścia brakuje, żeby nie było tych dwóch incydentów przymrozkowych, co to pierwszy (jakoś sobota 9.10 czy cóś w podobie) pożarł powoje, a dzisiejszy dalie, niestety… Ale maliny chyba jeszcze okej… 🙂 🙂 🙂
25 października 2021 o 7:52 pm
Piękną mamy jesień, po zwariowanym lecie. Ja też korzystam, choć zdjęć robię mało i wyłącznie dla siebie. Za to tym chętniej pooglądam cudze.. 😉
26 października 2021 o 6:04 am
😀
…Ja bym co prawda chętnie tu zobaczyła konkurencyjne pozyski z weekendów, ale cóż… towarzystwo ukształtowało się w ten sposób, iż jeden w prywatnym blogu, inny w bardzo prywatnym fejsbuczku, jeszcze inny czasem coś pojedynczego w liście…
…Hmmm, prywatność wielką i cenną rzeczą jest, zwłaszcza w dzisiejszych czasach…
Bo w skromność i „nienadawanie się” fotek nie wierzę… ❗ [ 🙄 ]
Jesień istotnie cudna, szkoda, że chłodna, jak to ona, gdy pogodna szalenie… Za to nie wieje… 😎
26 października 2021 o 8:11 am
Bardzo w porządku. 🙂
26 października 2021 o 6:37 pm
Uhmmm… 😀
2 listopada 2021 o 7:25 pm
Żeśmy nie podeszli zobaczyć inwestycji…
https://gazetakrakowska.pl/samowola-budowlana-ks-piotra-natanka-dalej-inwestuje-w-zawoi-na-terenie-osuwiskowym-ku-niezadowoleniu-swoich-sasiadow-zdjecia/ar/c15-15878549?fbclid=IwAR1ZrlXBrHljiirK7bvc2AHCwJFJ1npHQSTE5LCkl9mC-25iTgdxPzB2EGk&utm_campaign=artykul&utm_medium=dzieje-sie-w-krakowie&utm_source=facebook.com
2 listopada 2021 o 7:27 pm
Albo inne źródło, jakby co:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27760660,ksiadz-natanek-rozbudowuje-swoje-imperium-mimo-zakazu-sasiedzi.html#do_w=57&do_v=67&do_st=RS&do_sid=330&do_a=330&s=BoxOpLink
3 listopada 2021 o 5:51 am
…Żeśmy nie wiedzieli, że on tam aż tak rozrabia… 🙄
I ta bezsilność urzędów… 😮